Opinie o VECTRA

Najgorszy dostawca internetu jak dla mnie!! Problemy z fakturami, płatnościami,problemy z umówieniem się na instalację, tragiczna instalacja,pełno kabli, zwróciłam sprzęt dwa tygodnie przed skończeniem umowy, a oni przysłali mi pismo,że nie oddałam imam zapłacić 200 zł!! nie da się z nimi dogadać, mają gdzieś klienta. NIGDY NIC OD NICH NIE WEZMĘ, żadnych usług!!!NIE POLECAM!!ODRADZAM!!

w czerwcu podpisalem umowe z vectra.nie bylo mnie ani zony ,przyszedl instalator i podlaczyl dekoder z netem i tv.kazal corce podpisac ze zostalo wszystko zrobione ze dziala itp.gdy wrocilem i zobaczylem co zrobil szlag mnie malo nie trafil,,mianowicie nie chcialo mu sie podlaczyc przewodu antenowego do gniazdka tylko zdemontowal gniazdko i przeciagnal przewod przez otwor w obudowie .teraz wisi mi taki kikut ze sciany a oszusci nie uwzgledniaja reklamacji bo ich pracownik otrzymal podpis ze jest wszystko ok i usterke moga naprawic na moj koszt.usterki sam nie moge naprawic poniewaz baran obciol tak krotko przewod ,ze nie mozna go przymocowac do gniazdka a ok rok temu przeprowadzilem kapletny remont.jutro udaje sie do uokik w celu pomocy zerwania z nimi umowy i odszkodowaniaWadypartacze3 mce

Ostatnio ludzie z Vectry przeszli samych siebie. Po złożeniu pisemnego wypowiedzenia oczywiście otrzymałem od nich mailem informacje o naliczaniu jakiś opłat z tytułu ulg, które zostały mi przyznane. Oczywiście bzdura, bo o uldze nie ma mowy - internet 16MB za 44,90 :-). Potem był telefon z utrzymania i propozycja 100MB za 44.90 PLN i umowa na 10 miesięcy. Propozycja bardzo kusząca, więc poprosiłem o aneks. Na spokojnie zacząłem analizować ofertę i okazało się, że w mojej lokalizacji maksymalny transfer to 40MB. Oczywiście handlowiec już następnego dnia dzwonił odnośnie umówienia spotkania - na moje pytanie co z tą prędkością - odpowiedź była prosta - wiem , dlatego nie mogą z podpisać takiej umowy, ale proponuję Panu: 30MB za 45zł bez zobowiązań albo 40MB za 50 PLN z umową na 24 miesiące. Ręce opadły, podziękowałem Panu i mam nadzieję, że już nigdy Vectra nie pojawi się moim domu. Żal. Tak się tylko zastanawiam, kiedy w końcu osoby decyzyjne w Vectrze zaczną doceniać Klientów i traktować ich poważnie a nie jak maszynki do zarabiania

Net co chwila pada i oczywiście nikt nic nie może z tym zrobić.Jeśli cały serwis (net/telefon/tv) padnie powiedzmy o 15, to aż do następnego dnia nikt tyłka nie ruszy, żeby cokolwiek naprawić. A w serwisie usłyszymy jedynie "noo, ten... awaria jest"

Na reklamacje odpisują wogóle nie na temat - nie mamy wi-fi a piszą ze to wina wi-fi a internet na kablu czyli od ich urządzenia. Wygląda że trzeba 2 razy zgłaszać reklamacje - do firmy i do pomocy technicznej bo firma jak nie ma telefonu do pomocy technicznej nic nie robi z reklamacjami i kseruje tylko kartki gdzie nawet pieczątka i podpis osoby na ksero rzucają. Więc chyba maja dużo reklamacji skoro mój nr reklamacji to juz ponad 75 tysięcy z groszami. Nie polecam - zawiodłem się strasznie

Tak złej firmy nie spotkałam od dawna, wykupiłam pakiet sport na ostro a teraz przy mistrzostwach każą mi go przedłużyć albo jednorazowo wykupić żebym mogła oglądać Mistrzostwa w Siatkówce, to nie po to wykupowałam ten abonament żebym musiała za niego dwa razy płacić.Odradzam wszystkim tego operatora dekodery maja stare nie wspomnę o modemach.5 lat

Net 60 mb w umowie, z wifi mam do 5 mb. Reklamowałem wielokrotnie, i nic się nie zmieni. Winne jest powietrze i zapis w regulaminie - Vectra nie gwarantuje jakiekolwiek szybkości łącza przez WIFI

Ta firma to jakiś absurd. Zamówiłem u nich usługę, której mi do dziś nie zamontowali, minęło ponad pół miesiąca. Dzwoniłem do nich 4 razy i za każdym razem otryzmywałem informację, że ktoś do mnie oddzwoni. Nikt ani razu nie oddzwonił. Nie wiem jakim cudem taka kpina funkcjonuje na rynku.

jeśli jest ktoś niezdecydowany jakiego dostawę mediów wybrać to szczerze ODRADZAM firmę Vectra S.A. -niekompetentny personel - na podpisanie umowy przyjechał do mnie kompletnie pijany pan pracownik, dodam tylko, że przyjechać samochodem. Pomylił moje nazwisko w umowie w związku z czym miałam później problemy.-po pewnym czasie chciałam przenieść usługę do innego lokalu (na skutek przeprowadzki) jednak okazało się, że firma tam nie dostarcza usług. Po raz kolejny niekompetentny personel w biurze obsługi klienta przy al. Jerozolimskich poinformował mnie o możliwości zerwania umowy (przedterminowe, bezkosztowe rozwiązanie umowy nie z winy abonenta ze względu na to, że firma nie może dostarczyć usług do nowego lokalu) tak też zrobiłam, wystosowałam pismo z prosbą o bezkosztowe rozwiazanie umowy itd.. owszem umowę rozwiązano i doliczono mi karę w wysokości 1700zl w między czasie strasząc mnie komornikiem. Po półrocznej przepychance telefonicznej i mailowej udało mi się "dogadać" z firmą tak aby potraktowali mnie jak osobę która korzysta z usług do końca umowy a nie rozwiązuje wcześniej(mimo, że nie korzystam ponieważ do nowego miejsca zamieszkania nie dociera ich usługa.)- bałagan w korespondencji, mimo że jest decyzja o ratalnyej spłacie "zadłużenia" przychodzą ciągle smsy od dziłu windykacji o konieczności spłaty kwoty jednorazowo i tak w kółko.....

Odstapilam od umowy w ciagu 5 dni umowa telefoniczna, a oni wysylaja rachunki, kto tam pracuje?ta firma to kpina

INTERNET CIĄGLE NIE DZIAŁA DAŁAM SIĘ JESZCZE NABRAĆ NA TELEFON STACJONARNY KTÓRY JEST CIĄGLE USZKODZONY BRAK SYGNAŁU.KIEDY SIĘ DZWONI DO BIURA OBSŁUGI ZANIM POŁĄCZĄ ZJADA MI WSZYSTKO Z KOMÓRKI OBECNIE OD TYGODNIA TELEFON NIE CZYNNY .CZEKAM NA KONIEC UMOWY.

uwaga mamy dzis 17 sierpnia - awaria internetu w Warszawie trwa już TYDZIEN !!!!!!!Nie działają strony www, usługi takie jak Sony PlayStations (PSN) i wiele innych. Co robo firma Vectra??? NIC!!!!!!A w Vectrzre odpowiadaja ze na ta chwile nic nie wiedza!!!!!!!!W roku 2013 mam udokumentowane mailami od Vectry kilkaset godzin niedziałającego internetu - Vectra przesyla oficjalne maile z tzw pracami modernizacyjnymi ale kto płaci za te prace???? MY - Klienci, bowiem reklamacji i zwrotu kasy za przerwy w dostawie usługi nikt nie dostaje. A co robią urzędy nadzorujące? NIC bo wszysttko jest zgodne z regulaminem Vectra. Ciekawe kiedy ktoś sie wezmie za tych bandytów.... bo okradaja nas w białych rekawiczkach!!!!!!

08.08.2014 podpisalam umowe na internet. 11.08.2014 mial przyjsc monter i podlaczyc internet. Po 40 min stwierdzil, ze zabral ze soba zly modem (bez WiFi) i niestety nie moze podlaczyc internetu. Na pytanie kiedy przyjdzie nastepnym razem - odpowiedzial, ze trzeba umowic wizyte. Od 3 dni nie jestem wstanie dodzownic sie do dzialu technicznego aby umowic wizyte montera. To jest jakas kpina. Dzwoniac na nr telefonu 801 080 180 po 10 -ciu przekierowaniach, ktos przyjal zgloszenie i nic dalej w temacie sie nie dzieje. Osobiscie uwazam, ze swiadczone przez nich uslugi sa na bardzo mizernym poziomie. Jesli to do srody nie bede miec internetu - wypowiem im umowe w trybie natychmiastowym.

Duza firma, która nie przejmuje się klientem indywidualnym. Nie chce polubownie rozwiązac umowy, są kary za przedwczesne zerwanie umowy, cofają rabaty i za rok wychodzi 500 zł. Szczerze nie polecamWadybrak podejścia indywidualnego do klienta, niekorzystne umowy, pierwsza umowa na 2 latarok

Oniw ogóle nie reaguja na usterki tydzien czasu nie mam tv cyfrowej po burzy , zalalo przewody a karza mi naciskac w dekoderze ...gdzie nie ma sygnalu, po awanturze powiedzieli ze przyjada jak zaplace ....przeciez to ich zakres naprawy..natychmiast odstepuje od umowy ...todramat jakis totalne olewatorstwo dlaczego ta firma jeszcze istnieje????

Beznadziejna obsługa , nie mogę się doczekać na instalację internetu pomimo podpisania umowy.

Zadzwoniłam do Vectry w celu poznania nowej oferty, nie jestem klientem (tylko mąż jest klientem).Po tygodniu dostaliśmy informację sms ze na drugi dzień zostanie założona u Nas w domu nowa taryfa.NIC NIE ZAMAWIALIŚMY!!Tylko chcieliśmy dowiedzieć się o nową taryfę.To straszne oszustwo!!!!Gdybym mogła już dziś bym zrezygnowała z ich usług!!!Wadymnustwowiele lat internet

vectra to firma oszustow i naciagaczy....mimo ze mam termin platnosci do 15 kazdego miesiaca....nie dostarcza w terminie faktur....informujac ze drukuje je w Gdyni....potrafi jednak doliczac odsetki za niezawiniona przez klientow platnosc po terminie...ale jak placic-skoro ie otrzymujemy faktur???kolo sie zamyka...zamierzam w przyszlym roku zrezygnowac z uslug vectry...jako firmy nieudacznikow i oszustow...klient dla nich jest...zlem koniecznym...Nie zamierzam placic 2 rachunkow rownoczesnie....tylko dlatego ze tak sobie wymyslili nieudacznicy z Gdyni!!!bede placil za lipiec w sierpniu za sierpien we wrzesniu itd.....jezeli sie to oszustom nie podoba....moga zerwac ze mna umowe.....ale z winy VECTRY....inaczej spotkamy sie w Sadzie....

W dniu 11-07-2014 zawarłem umowę z Vectra na usługę stały adres IP. Przez ponad 2 tyg. wszystko było jak trzeba - niestety w dniu dzisiejszym adres IP został zmieniony na zupełnie innyprzez co nie mam możliwości dostania się na serwery moich klientów i wykonania powierzonych prac - prze co stracę obecną i przyszłe umowy z klientem i w dodatku będę musiał zapłacić karę. Pani Sandra Wojnar próbowała coś z tym zrobić ale niestety nie skutecznie. Rozmowa trwała blisko 30 minut od godz. 21:00 do 21:30 - w dniu 30.07.2014. Bardzo mi przykro że Vectra sama nie wywiązuje się z zawartej umowy.Wadyniekompetentni ludzie2 miesiące

Po ok 8 latach współpracy mam wątpliwą przyjemność kontaktu z obsługa techniczną Vectry. Po zgłoszeniu zacinania się i pikselowania obrazu zawitali do mnie technicy celem naprawy,po ok 20 min uznali że usterka została usunięta.Niestety problem dalej pozostał.Następna wizyta za parę dni i stwierdzenie że jest uszkodzony kabel pomiędzy rozdzielnią i mieszkaniem,panowie stwierdzili że przekażą komu trzeba że należy wymienić przewód.Po tygodniu bezskutecznego czekania następna moja wizyta w salonie z prośbą o zajęcie się naprawą.Po 2 dniach następna wizyta dwóch Panów techników którzy po krótkich oględzinach stwierdzają że kabel na pewno jest gdzieś przecięty w mieszkaniu że na pewno jest gdzieś jakieś lutowanie , może jakaś lewa puszka i jeszcze kilka obrażliwych przypuszczeń.Wyjaśniam że miejsce wprowadzenia kabla do mieszkania jest zabudowane obudową kaloryfera.Dzisiaj rozprułem całą obudowę i jak przypuszczałem nie ma żadnego uszkodzenia ,kabel jest oryginalny w jednym kawałku i w miejscu gdzie monterzy Vektry wprowadzili go 8 lat temu.W chwili obecnej czekam na 4 wizytę Panów z Vektry celem przeprosin,usunięcia wpisu o ingerencji w instalacje i naprawy uszkodzenia.Szanowni Państwo jeśli cenicie sobie spokój, swoje nerwy i zdrowie-nie podpisujcie umowy z Vektrą.Zaznaczam że taką obsługę oferuje oddział w Raciborzu. Pozdrawiam i życzę stalowych nerwów w kontaktach z tą firmą.