Opinie o DPD

24 marca złożyłam reklamację (brak podjęcia próby dostarczenia przesyłki). Dwa tygodnie później otrzymałam informację o wpłynięciu zgłoszenia. Kilkukrotnie kontaktowałam się z działem mailowo, odpowiedź dotyczacą mojego zgłoszenia miałam otrzymać w kolejny dzień roboczy. Do dnia dzisiejszego (15 lipca) moje zgłoszenie jest ignorowane, nawet nie dostałam zwrot kosztów!

Okropna obsługa. Chamstwo i rzucanie paczkami. Nie przyjechał dwa razy w rzędu ale przesyłkę oznaczył jako nieodebrania przez nieobecność. Skandal.

Tragedia, wysłałem paczkę za pobraniem, nie dość że paczka krążyła prawie 2 tygodnie to jeszcze nie pobrali sumy pobrania, żenada. Oczywiście może Pan złożyć reklamację, co uczyniłem, czas rozpatrzenia 30 dni. Reasumując pieniądze po wysłaniu paczki, oczywiście jeżeli dostanę, to zwrócą po około 1,5 MIESIĄCA!!! Rozumiecie to, pieniądze z paczki pobraniowej nie wcześniej jak po 1,5 miesiąca to chyba rekord. Nie wspomnę już jaki tam mają bajzel i tego że paczka międzyczasie miała przyznane aż 4 nowe numery, to się po prostu w głowie nie mieści. Ale sprawa na pewno będzie zgłoszona do Rzecznika Konsumentów.

Paczka została przepakowana i w niewyjaśniony sposób zginęło kilka rzeczy , zostało uszkodzonych kilka produktów(butelki plastikowe popękane i wylane płyny w nich będące) łącznie z Fakturą za zakupiony towar , która jest wymagana do złożenia reklamacji. Brak kontaktu telefonicznego z Panią prowadzącą sprawę.

Kurierzy bezczelni, chamscy, nie chce im się wchodzić na wyższe kondygnacje, zostawiają paczki gdzie popadnie nie konsultując tego z odbiorcą.

Zero wsparcia ze strony obsługi klienta, nie słuchanie klienta, przerwanie mu, mówienie na ty, zrzucanie na innych pracowników obowiązków, chamstwo, brak pomocy, bagatelizowanie próśb o pomoc. A jak już zostanie przekazana jakaś informacj, jest ona enigmatyczna a przy prośbie o wyjaśnienie i rozwiniecie skrótu - głośne wzdychanie i wyrażanie zniecierpliwienia.

DPD to po prostu oszuści, rzucają przesyłkami, uszkadzają je, a potem udają, że to odbiorca zniszczył przesyłkę, którą sam zamówił i na którą czekał z utęsknieniem.\r\n\r\nZamówiłem blat stołowy. Przesyłka przyszła pognieciona. Kurier ją wydał odebrał pobranie i tyle go widziałem. Gdy chciałem zrobić protokół , powiedział mi, że teraz to tylko składa się elektronicznie i uciekł. Natychmiast wypełniłem protokół elektroniczny, wysłałem zdjęcia zniszczonego blatu , potem wezwali mnie o kolejne dokumenty - wysłałem, po czym odmówili przyjęcia reklamacji bo uznali, że blat został zniszczony po przekazaniu mi go przez kuriera. \r\nPo prostu oszustwo w biały dzień.\r\nODRADZAM TEGO PRZEWOŹNIKA I ŻYCZĘ MU ŻEBY NIE PRZETRWAŁ NA RYNKU TO MOŻE NIE OSZUKA KOLEJNEGO KLIENTA.

Zawartosc paczki zniszczona, brak uzyskania zwrotu Kontakt w sprawie reklamacji tylko email.

Pan Kurier nie potrafi się sprecyzować o której godzinie się pojawi, na pytanie odpowiedział „może 2 h, a jak Pani nie będzie odstawiam paczkę w inny punkt”. Na infolinii drugi Pan jedyne co potrafił powiedzieć „ proszę wypełnić formularz przez internet”, w momencie gdy poprosiłam aby połączył mnie ze swoim przełożonym usłyszałam „nie” i zaczął podnosić głos. ODRADZAM, KONTAKT KURIER- FATALNY, INFOLINIA- FATALNY.

Kurierzy wyrzucają paczki, pod niewłaściwymi adresami, bez żadnej informacji o czymkolwiek.... Jeżeli chcecie dostać swoją przesyłkę, to nie wybierajcie tego dostawcy jakim jest DPD

Jedna wielka tragedia, po raz kolejny mam problem z ta firma, niedosyc, ze paczki dochodzą uszkodzone to teraz kurier kłamie, ze dzwonił na domofon i nikt nie odbierał, gdzie cały czas byłam w domu i nie było żadnego sygnału. Kłamią także, ze numer telefonu nie widnieje na przesyłce, gdzie również zawsze jest podawany. I w takim o to przypadku, czekam na nią ponad tydzień po czym wraca do nadawcy..

Ta firma to totalna porażka i nie oceniam tylko bo jednym przypadku, brak kontaktu z adresatem, kłamstwa typu że "odmówiono odebrania przesyłki", po kontakcie z infolinią zmiana strategii -przesyłka uszkodzona...coś się potrzaskało....tylko że w przesyłce nie było nic co takiemu uszkodzeniu mogło podlegać ,na koniec stwierdzenie że przesyłka została już zwrócona do nadawcy /szkoda że nadawca o tym nie wie/ i ich to już nie dotyczy. Po prostu totalne dno....

Tragedia firma Tragedia firma. Kurier beszczelnie okłamał Żonę, powiedziała, że chciałaby zobaczyć czy z przesyłką wszystko wporządku to wykorzystał naiwność Żony i powiedział, że to nie ma sensu bo i tak inny kurier zabiera zwroty tylko, że to chodziło wrazie co o protokół szkody który musi zrobić kurier.

Dziadostwo. Tracę czas, czekam od rana. Telefon kurier nie odbiera.

To jest najgorsza firma z możliwych na rynku..... Kurernie miły gburowaty O płatności kartą można zapomnieć... Paczki zniszczone, ale najgorsze jest to że zgubili mi w ciogu tygodnie 2 dość cenne paczki i w dodatku wcale nie małe..... No jak pytam jak to możliwe....... PORAŻKA!!!!! JEDNA WIELKA PORAŻKA!!!!!

Najgorsza firma kurierska. Gubią przesyłki, dostarczają pod inny adres, wyjaśnienie sprawy to droga przez mękę. Płatna infolinia DPD - brak informacji na stronie o dodatkowych opłatach. Dzwonisz, żeby dowiedzieć się, co się stało z Twoja zagubioną paczką a oni naliczają dodatkową opłatę - najgorsza firma kurierska. Złodzieje.

Najgorsza firma kurierska. Kurierzy robia sobie jaja z klientow i niedostarczaja przesylek "bo on nie musi wchodzic na gore".A ja akurat nie moge zejsc na dol. Mi zamowiony towar ukradl ktos bo kurier zostawil przesylke NA SKRZYNCE!!!!!!! Ludzie nie korzystajcie bo to jakas masakra lepiej do paczkomatu zamowic.

Ta firma to jakaś kpina. Mail z czasem dostawy na jeden dzień, przesyłka spóźniona o bagatela jedyne 24h. Nie polecam nikomu korzystania z tej firmy która urządza sobie kpiny z klientów.

Najgorsza firma kurierska. Przesyłka została nadana za pobraniem, zaginęła u nich na sortowni. Reklamacja została odrzucona ,ponieważ towar który się w niej znajdował był niezgodny z regulaminem firmy. W ogóle nie poczuwają się do winy. Nie wywiązali się z umowy!. KOSZMAR NIE FIRMA.

Piszę do kuriera, że ma się dobijać do drzwi, gdyż corka jest w domu ale może spać i nie usłyszy dzwonka, a Pan na to, że nie ma czasu na takie historie... I tak do drzwi musiałby przyjść po pieniądze - paczka była za pobraniem... Jak odpisalam, że nie dostanie kasy, to stwierdzil, że się chamsko odzywam