Opinie o Link4

JEDNA WIELKA PARODIA CO ROBIA Z ICH KLIENTAMI. Miałem szkodę Autocasco Full Pakiet Assistance i samochodem zastępczym jeszcze kilka udogodnieniami zadzwoniłem po Assistance i powiedzieli mi że mogą podwieźć mnie i moje auto do najbliższego ich partnerskiego serwisu to jest 35 km od mojego miejsca zamieszkania a wypadek przydarzył się 7 km od mojego miejsca zamieszkania Jak zapytałem Przecież ja nie wiem czy chcę akurat oddałaś mi samochód do tego serwisu czy bardziej bym powiedział warsztatu powiedziała pani że takie mają zasady postanowiłem wezwać lawetę we własnym zakresie na drugi dzień zgłaszając szkodę zapytała go samochód zastępczy na który płacę składkach tego pakietu powiedziała mi że niestety samochód zastępczy mi nie przysługuje bo nie skorzystałem w tej świetnej propozycji z holowania mojego samochodu przez Assistant Ręce mi opadły potrzebuję na codzień samochodu do pracy Jak również bo mam małe dziecko zgłaszając szkodę dzwoniąc przez ten cały szereg tych infolinii kartek karteczek zgłosiłem szkodę miał się do mnie odezwać Mój opiekun szkody nie odezwał się pomyślałem może ma zły mój numer czy o mnie zapomniał dzwoniąc dalej na tą piękną infolinię i cały szereg wciskanie klawiszy tonowo dodzwoniłem się do jakiejś pani i zadając pytanie opiekunom mojej skody poinformowała mnie że podobno ktoś do mnie dzwonił pomyślałem może i dzwonił nie miałem zasięgu okej możliwe ale też podobno wysłał maila ale tego maila Nie ma Sprawdzałem kilka razy żadnej decyzji żadnych konkretów żadnych pytań Jedyne co ty ciągle weryfikację rzeczoznawca to ja rozumiem musi ocenić szkodę gdy przechodził dzień jakieś decyzje od ubezpieczalni wezwali pana który działa na zlecenie ubezpieczalni i jeszcze raz weryfikuje wszystko na początku byłem wściekły Ale myślę sobie może mają takie procedury tego potrzebują więc umówiłem się z panem żeby zacząć od samego początku pan który doprowadził spisał kilka kartek A4 żeby pełną dokumentację wraz z miejscem kolizji zdjęcia opisy wydawało mi się że chyba to wystarczy ubezpieczalni która miała wątpliwości A wątpliwości miała bo przyszło coś zapłacić oczywiście pełna cisza nikt się do mnie nie odzywa Postanawiam dzwonić ja i numer który miałem rzekomo mojego prowadzącego Dzwonię za niego Dodzwoniłem się a to sekretariat A to pani W czym mogę pomóc a mojego pana prowadzącego nie słyszałem Powiedziano mi dlatego nie przełącza przy kierunku wuje mój pan prowadzący pewnie zajęty i zostanie mu przekazane żeby się ze mną skontaktował Pytam się kiedy ma się skontaktować Ile ma na to czasu Powiedziano mi że tego samego dnia czekam i czekam i telefonu nie mogę się doczekać sprawdzam w nocy maila napisano mi i chyba nawet z wyrazami współczucia pan prowadzący czytam dalej a tam gdzie Ubolewa ją ale nie mogą Podaj podjąć decyzji co to szkody i że mam dostać i znowu jakieś dokumenty po dostarczeniu będą mieli 14 dni na podjęcie dalszych kroków nie trzeba być szerlokiem to co oni wyprawiają czyste przeciąganie z dnia na dzień z tygodnia na tydzień Jeśli chodzi o powiadomienie mnie jak mi się rata ubezpieczenia informowany jestem nie przesadzają dziennie ze 2 razy. Nie życzę nikomu takiego traktowania zbywania jedna wielka parodia fajne reklamy najmniejsze ceny i tej ale nie czytając gwiazdek i gwiazdeczek do umowy ogólnie nie dostaniemy żadnego samochodu zastępczego holowanie tak jak oni chcą a nie bierzemy holowania to nie mamy samochodu gdzie tu sens i logika i czemu nie ma tego zapisanego w umowie jedna wielka parodia wczoraj się nadaje już chyba tylko pod sąd odradzam to byłby pytanie i Nie dajcie się nabić w butelkę niską ceną tego wielkiego pakietu ubezpieczenia bo to naprawdę są gwiazdki a pod nimi gwiazdeczki których my nie widzimy i nic nam się nie należy, ale płacić fajnie

Nigdy nic się nie dowiecie. Dzwoniąc tam można nauczyć się na pamięć co tam mówią. A jak mają pomoc to nigdy nikt nic nie wie. Nigdy w życiu nie róbcie z nimi interesów.

Nie polecam a wręcz odradzam wykup polisy w Link4. Miałem ubezpieczone auto w Link4 a przy sprzedaży fakturowej cały czas robili problem z wypisania mnie z polisy. Przez prawie dwa miesiące od sprzedaży wysyłali mi non stop powiadomienia bym opłacił polisę. Jeśli tego nie zrobię skierują sprawę do windykacji. Dostali ode mnie fakturę sprzedaży, która była dowodem na to ze nie jestem już właścicielem pojazdu. Oni jednak cały czas twierdzili ze powinienem dokonać wpłaty. Dodam iż sprzedaż auta nastąpiła przed upływem polisy za rok poprzedni. Po miesiącu przestali ode mnie odbierać telefony. Żenada. Takie firmy nie powinny istnieć! Brak kompetencji, brak kultury! Omijać szerokim łukiem. Lepiej dopłacić i wybrać leprze towarzystwo.

NIE WYLICZAJCIE SKŁADKI W LINK4, BO BEZ PYTANIA PRZYŚLĄ WAM POLISĘ I KAŻĄ ZA NIĄ ZAPŁACIĆ. Wyliczyłem sobie składkę ubezpieczeniową w Internecie. Później ktoś z LINK4 zadzwonił do mnie, więc poprosiłem o przesłanie jakiegoś jeszcze innego wyliczenia. A później sami z siebie przesłali mi polisę, o którą nie prosiłem. Po jakimś czasie poinformowali mnie, że mam z nimi zawartą umowę i muszę za nią zapłacić albo ją wypowiedzieć. Po wypowiedzeniu naliczyli mi kwotę ok. 60 zł. Chciałem, żeby przysłali mi jakiś dokument, który potwierdzi, że w ogóle zawnioskowałem do nich o zawarcie polisy, ale mnie zbyli i nasłali na mnie firmę windykacyjną. Ponieważ z informacji na forach wynika, że wystawianie polis osobom, które o to nie prosiły jest częstą praktyką, postaram się zainteresować media tym tematem. Postaram się, żeby więcej stracili niż wyłudzili ode mnie.

Kupiłem auto z opłaconą pierwsza ratą w LINK4. W rozmowie telefonicznej zapewniono mnie, że otrzymam pismo z umową, i kontynuacją z kosztem poprzednika, rata 308 zł. Po miesiącu czekania zadzwoniłem ponownie i zapewniono, że wszystko w porządku, tylko jeszcze nie wysłali. Czekałem następny miesiąc i zadzwoniłem. Wyparli się pierwszej rozmowy i kazali zapłacić drugą ratę 1337 zł!. Zniżki straciłem, bo przez 4 lata chodziłem pieszo...

Jak ktoś chce tanie ubezpieczenie to polecam, ale kontakt z towarzystwem jest po prostu tragiczny...

Szwabski badziew.W ogólną wyszukiwarkę wrzuciłem dane pojazdu ,a za 10 min.miałem telefon od pani całkowicie bezstronnej, która obiecała się zająć moim problemem.Po 10 sekundach znalazła mi najtańsze OC w Link 4 za 42000.Powiedziałem jej, żeby dupy nie zawracała takimi ofertami.Ubezpieczyłem auto za 1150 zł w RESO.Stanowczo odradzam.gdynia

Sprawca wypadku z moim udziałem NIESTETY miał OC w link4 które za malowanie 4 elementów wyceniło na 260zł. Proszę przy wycenie przydało by się wpisywać adres warsztatu który w takiej cenie wykonuje swoje usługi.

Chciałbym was wszystkich ostrzec przed LINK4 dlatego przedstawiam moją sytuację. 13 maja 2017 miałem nie miłą przygodę gdyż wpadłem w poślizg na mokrej jezdni na której dodatkowo była rozlana jakaś ciecz ropo--podobna i uderzyłem z dość dużą siłą prawym przednim kołem w krawężnik. Niestety zarządca dróg nie poczuwa się do odpowiedzialności więc musiałem zgłosić szkodę do link 4 i naprawić to z AC (z tego co rozmawiałem z mechanikiem mam do roboty amortyzator). Na początku wszystko ładnie kontakt, rzeczoznawca (bardzo miły) informacje na bieżąco jak się dzwoni. Nastał w końcu czas (po tygodniu, według mnie bardzo dobry timeing) otrzymania maila z wyceną szkody .... Zadowolony patrzę na załącznik i szok .... 307 zł za felgę z robocizną ... Zaproponowali mi felgę stalową 16 cali pomimo iż w aucie mam zamontowaną 17 aluminiową .... Najlepsze jest to że nowa oryginalna felga od Audi a3 w ?ASO(niestety nie mogę nigdzie indziej znaleźć nówki) kosztuje 1607 zł ... Cwane podejście do klienta.... No cóż napisałem odwołanie i zobaczymy co z tego wyniknie... Cóż dodam że jestem u nich już 2 rok i raczej 3 nie zamierzam być. Sprawę będę komentował na bieżąco (w piątek tj. 22-06-2017 mam mieć kolejną wizytę tego samego rzeczoznawcy, zobaczymy co powie).

Skorzystałem z oferty na OC w zeszłym roku(wcześniej kilka lat w PZU), dwa tygodnie przed zakończeniem ubezpieczenia oczekiwałem na kontakt(list z propozycją lub telefon) ale niestety bezskutecznie , a więc napisałem maila z prośbą o kontakt i propozycją przedłużenia OC . No niestety nikt z Link4 nie ma czasu na poświęcenie mi nawet minuty, chyba liczą że nie zdążę wypowiedzieć im ubezpieczenia i w ten sposób zmuszą mnie do zapłaty zawyżonego OC.

Miałam kolizję, najechał mi na lewy tylny bok. Samo zgłoszenie szkody graniczy z cudem. Szkody spore rozerwany zderzak, stłuczona lampa , rozerwany błotnik,wgnieciona tylna klapa, przesunięta belka, co pod spodem nie wiem. Bez oglądania auta ,po tygodniu wydzwaniania zproponowano mi 1950 zł. Stwierdzono , że podałam szkody minimalne. Odmówiłam,zarządałam rzeczoznawcy.Oszukują , że dzwonili a ja nie odbieram telefonu.

Myślałam że mój przypadek z firmą Link4 jest odosobniony, ale po po przeczytaniu opini innych użtkowników stwierdzic mogę, że nie. Potwierdza się fakt praktyk w przypadku wypowiedzenia umowy nakładania opłat bez informowania i braku próby skontaktowania sie z klientem ,kierowanie wierzytylnosci do firmy windykacyjnej DialTone .Praktyka na granicy prawa .Odradzam każdemu TĄ firmę

Jaka cena ubezpieczenia,taka obsługa klienta.Coś co jest tanie nie może być dobre.

Miałam ubezpieczenie przez rok czasu, jako młody kierowca, pierwszy samochód bez współwłasciciela wyszło mi w Link najtaniej. Na wakacje musiałam dokupić Assistance na Ruropę i nie było żadnego problemu - cena też okazała się do przełknięcia na fajnych warunkach. Raz mogłam skorzystać z wykupionego pakietu w Polsce gdy samochód nie odpalił w ciągu 2 godzin było wszystko załatwione, kontakt całkiem dobry. Teraz niestety jak oblicza mi cenę to jestem w szoku, niestety jest za wysoka w porównaniu z innymi ubezpieczycielami (różnica prawie 500zł) więc będę musiała zmienić firmę, a szkoda

Mam szkodę z posiadaczem waszej polisy lakierowanie 5 elementów plus wymiana lampy i błotnika wyceniacie na 1500 zł do tego wymiana zderzaka i felga porysowana jesteście złodziejami i oszustami nikomu nie polecam oby jak najmniej ludzi u was ubezpieczało samochody

iestety nie mogę podzielić zdania, iż firma Link4 jest dobrym ubezpieczycielem. W maju 2016 skradziono mi auto marki bmw, jest grudzień i w dalszym ciągu trzeba ich poganiać dzwonić i denerwować się, ponieważ zwlekają z wysłaniem decyji o wypłacie odszkodowania. Ato skradyiono w niemczech, wiec czas oczekiwania na umożenie posępowania przez policję jest znacznie dłuższy. Trwa około pół roku. Auto było obięte ubezpieczeniem do września więc niedość, że pracownicy Link4 dzwonili co parę dni aby zapytać czy chcemy przedłużyć ubezpieczenie, a my za każdym razem powtarzaliśmy że auto jest skradzione i auta nie ubezpieczamy, to i tak przedłużyli ubezpieczenie skradzoinego auta. Wysyłali nieustannie wiadomości o dokonaniu płatności za polisę bagatela ponad 2 000 zł. Jakiekolwiek tłuaczenia nie pomogły, że przecież auto jest skradzione a dodatkowo informowaliśmy, że auto już nie ma. Jednym słowem MASAKRA, nie polecam!!

Omijać szerokim łukiem!!! Kupiłem auto z OC od osoby w tym samym mniej więcej wieku i z tego samego miasta, mam 22 lata prawo jazdy, bezszkodowość jazdy udokumentowaną miedzy innymi znizkami w PZU. Skontaktowali się ze mną onformując, ze mam dopłacić kasę kilkaset złotych od dnia kupna, pomimo, że polisa była opłacona prze poprzedniego włascicela. Na pytanie o przedstawienie kalkulacji stawki i czym moja sytuacja rózni sie od poprzedniego wąłsciciela jakiś młody człowiek najpierw próbował mi coś tam uzasadniać, że nie mam racji a potem widzac, ze nie dam sie zbyć stał się nieuprzejmy, roszczeniowy i nawet nie dał mi wypowiedzieć sie do końca. Na koniec rzucił, iż rekalkulacja jest wewnętrzną sprawą firmy i nie ma obowiązku zdradzac mi tajemnic firmy co do sposobu rekalkulacji stawki (a przecięż dotyczy to mojej osoby!!!) Jak tylko umowa (ta od poprzedniego własciciela) dobiegnie końca żegnam się z tą firmą.

Oszuści! Mamy ubezpieczone w tej firmie elementy stałe domuOstatnio mielismy włamanie i wybito nam szybeUbezpieczyciel po pierwsze: uwaza,zr okno to nie element stały(gdzie podczas namowy na ubezpieczenie konsultant deklarowal,ze sa). Po drugie w systemie maja ubezpieczony dom z adresu zamieszkania,ktory nie jest nasza własnością, w umowie która otrzymalismy pisemnie jest dobry adres. A po trzrcie podczas naszej trzeciej rozmowy pan uznal,ze włamanie to nie jest zderzenie losowe! Brak słów po prostu nie polecam

dopiero co zakupiłem OC i jestem zadowolony bo zaoszczedziłem 600zl a mam to co proponowala mi axa za kontynuacje wiec liczby mówią same za siebie.

Rzeczoznawca zaniza kosztorys. Kontakt z firmą tragiczny. Konsultanci niekompetentni, czas oczekiwania na połączenie do godziny. DRAMAT!!!! Firma powinna być zlikwidowana!!!