Opinie o vectra

Oszuści i tyle

odkąd mam gigakablówke z netii widzę różnicę nie tylko w cenie ale i w jakości...

Cała firma to naciągacze, umowy i załączniki są długie, ciężko znaleźć istotne informacje. Jak już chcesz zrezygnować to okazuje się że umowa jest przedłużana w jakiś 6 miesięcznych cyklach i trzeba tyle aż czekać do rozwiązania i oczywiście pilnować terminu złożenia wypowiedzenia 2 miesiące wcześniej. masakra! jak chcesz wcześniej to płacisz karę około 600 zł. Naciągacze!!!!!!!!!!!!

kijowa ta Vectra telewizor się włącza 5 min a internetu bardzo często nie ma nawet od rana do wieczora i nie mogę przez to obejrzeć mojego ulubionego serialu filmu lub meczu

W kwietniu 2013r podpisałem umowę na dostawę internetu na czas nieokreślony z 1 miesięcznym okresem wypowiedzenia. 3 m-ce później przysłali e-mail z informacją, że uporządkowali regulamin, aby był bardziej czytelny, wprowadzają zmiany w cenniku, ale nie wpływają one na mój pakiet usług.Z racji beznadziejnej jakości usługi w ostatnich 6 m-cach, ciągłe przerywania itd. itp. (reklamacje nic nie dawały) wypowiedziałem umowę z 1 miesięcznym okresem i odesłałem sprzęt na koniec kolejnego miesiąca. Po 10 dniach dostaje fakturę do zapłaty za kolejny miesiąc. Oczywiście napisałem reklamację. Po dwóch tygodniach dostałem odpowiedź, że wprowadzili zmiany we wrześniu 2013r. które ja zaakceptowałem. Wiele słyszałem, czytałem niepochlebnych recenzji n/t tej firmy. Jedno co mogę potwierdzić - są wyjątkowo rzetelne.

Dwukrotnie umówiona ekipa instalacyjna stwierdziła brak drożności peszla do mojego mieszkania, przez co nie można było przeciągnąć kabla koncentrycznego do mojego mieszkania.W 5 minut z wykorzystaniem wd40 spowodowałem drożność.Jeśli obsługa w trakcie trwania umowy wygląda jak instalacja - to już dziękuję.Na szczęście w porę poczytałem komentarze. Nie podpisałem cyrografu.Wadyniekompetentni instalatorzynaszczęście nie podpisałem umowy

Niedorzeczne, by instalacja i podłączenie internetu w centrum Warszawy trwało prawie 3 m-ce!!!Administracja zwala winę na monterów Vectry, ci na brak podpisów na papierkach... przecież to nie Afryka!! Ile może trwać zebranie kilku podpisów?! Głupiego kuriera można podesłać z dokumentem od razy...Jeśli przez to stracę pracę (zdalną) chyba wytoczę Vectrze sprawę o odszkodowanie!Jakieś cyrki.....

Jeżeli składacie w tej firmie (nie zasługują na F) jakąkolwiek reklamację to żadajcie potwierdzenia odbioru. Inaczej jakby do śmietnika trafiło. Najlepiej niech pieczątkę z datą i podpisem przystawiają na kopii złożonej w BOK. Albo wysyłajcie pocztą za potwierdzeniem odbioru,

Wszystkie pisma wysyłajcie do nich za pośrednictwem np Poczty Polskiej i koniecznie za POTWIERDZENIEM ODBIORU. Inaczej będziecie mieli z nimi problemy.Naciągacze! zastanówcie się 100 razy zanim podpiszecie umowę. Rozwiązanie umowy z nimi graniczy z cudem. Brak profesjonalizmu konsultantów, ciągłe zmiany ustaleń, gubienie dokumentów, ciągłe mijanie się z prawdą, naliczanie FV mimo zakończenia umowy. Niewywiązywanie się z ustaleń pisemnych, mailowych i tym bardziej telefonicznych. Obsługa klienta na poziomie przedszkola. Kpina, bałagan i żenada!!! Jeśli nie chcecie mieć masy stresu, nerwów i straty czasu NIE PODPISUJCIE Z NIMI UMOWY!! Człowiek tłumaczy tym pseudomądrym że okres wypowiedzenia się zakończył, a oni, że obowiązuje mnie 2 miesięczny okres wypowiedzenia!! To ja się do cholery pytam ile on w końcu trwa?? ROK??? Firma tragiczna!!!

śmiechu warte Na klatce rozklejają ofertę na internet 100mb/s a instalacja w bloku pozwala na max.30mb/s o czym dowiadujesz się od obsługi klienta po tygodniu.

Codzienne braki internetu. Zamiast 40 MB jest max do 2MB. Kompletnie nie polecam. Centrum obsługi klienta mówi zawsze, że błąd jest po stronie klienta po czym po tygodniu przyjeżdżaj w okolice zamieszkania i naprawiają kable...OMIJAJCIE TĘ FIRMĘ!!

Od 10.04.2015 mam przeniesiony numer z Orange do Vectry - totalna porażka. Nigdy nie wiem czy telefon działa czy nie. Po 5 razy dziennie muszę resetować router. Dzwonić mogę tylko do klientów Vectry lub na komórki które mam płatne, inne sieci stacjonarne są głuche. Reklamacje nic nie dają. Najpierw naprawiają zdalne, potem technicy mają 24h robocze tzn 3 dni po 8h na naprawę i dalej nic.A rozmowy jeśli już są to co chwilę przerywane jakby tracił się zasięg. Totalna porażka, na szczęście umowa kończy się w lipcu ufff.

DNO INTERNET MIAŁEM LEPSZY JAK NA MODEMIE JECHALEM 50 mb/s ?? bardziej 50 kbs/sWadyDNO INTERNET MIAŁEM LEPSZY JAK NA MODEMIE JECHALEM 50 mb/s ?? bardziej 50 kbs/s

przeciętna jakość za przeciętną cenę

Uszanowanko. Hał.Jestem strasznie zniesmaczony jakością usługi oferowanej przez Vektrę, psiakość! Miałem pieskie życie, gdy posiadałem internet od innego dostawcy.Uważam, że za tę cenę należy mi się dobre łączę jak psu buda!Jeśli się to nie zmieni zacznę żyć z przedstawicielami firmy jak pies z kotem.Psim swędem mogę stwierdzić, że ta firma zeszła już dawno na psy.Serdecznie nie polecam, psiakrew!Pozdrawiam. Wierny jak pies, Maksio. Hał.

Zdecydowanie odradzam Vectrę. Awarie internetu mam bardzo często, co 6-7 dni na 2-3 dni. Ostatnio zdażyło się, że nie miałam neta przez 3 dni, zadzwoniłam, ale oczywiście ,,wszystko jest u nas w porządku". Od przedwczoraj nie miałam go znowu, wkurzona dzwonię do nich (oczywiście dodzwonić się to jest cud) i pani mi mówi, że wszystko u nich jest ok, po czym bezczelnie się rozłącza. Ale nic, dzwonię 2 raz (wydałam na połączenia ok.50zł) i ta sama pani mówi, że ,,jednak coś nie działa, wyślemy fachowca jutro". A mi się pokazuje komunikat, że kupiłam nowy router jest niezarejestrowany i takie tam, a nic nie kupowałam!! Pani z infolinii powiedziała, że to niemożliwe i że ja musiałam kupić i ich oszukuję. Pan przyjechał i powiedział od razu, że to wina kabli. Wywalił poprzednie, założył nowe, mam na około drzwi kable i ,,ma działać", oczywiście po sprawdzeniu - nie działa. No to może router? Podłączył do swojego sprzętu - no działa! Po czym mówi, że ten router jest mój prywatny (a nie jest, jest ich), jest dziadowy i kto takie gówno kupuje. Siedział godzinę, majstrował no i w końcu sprawdzam - działa!!! Pytam, co się zadziało, a on na to, że ,,ktoś" majstrował przy routerze, że pozmieniał zabezpieczenia, że ogólnie to moja wina, bo to ja go zepsułam". I wymiana kabli okazała się niepotrzebna, a na moje stwierdzenie, że często internet nie działa, odpowiadał ,,to nie mój problem". Chwała, że nie kuł ściany, bo też mówił, że ,,napewno kabel w ścianie jest przerwany". Ogólnie musiałam zapłacić za usługę, wszystko zwalili na mnie, od siebie jak najdalej. Chwała, że kończy mi się umowa. Nigdy więcej i wszystkim szczerze odradzam.

Oczywiście negatyw. Płaci się za internet żeby przynajmniej raz w tygodniu go odcięli po północy. Wyłączajcie dalej gdy jest coś ważnego do zrobienia skur**syny

Prawie przez trzy tygodnie nie miałam internetu! Zgłosiłam to dzień po zauważeniu całej sytuacji, dostałam odpowiedz aby zresetowac modem co tez zrobiłam i oczywiście nic nie dało. Pózniej cały czas mi ściemniali, ze jest jakaś większa awaria i pracują nad nią, oczywiście bez dalszego informowania co sie dzieje. Kiedy próbowałam dodzwonić si na infolinie graniczyło to z cudem. Wreszcie po prawie trzech tyg. udalo mi sie dodzwonić i co sie okazało? Ze moje zgłoszenie nawet nie widnieje w systemie! Pan powiedział, ze zresetował ustawienia routera i siebie i juz będzie działać, tylko ze nie poinformował, ze hasło z małych liter zmieniło sie na duże. Po prostu szkoda słów! Złożyłam reklamacje, ktora odrzucono, ponieważ vectra nie odpowiada za problemy z działaniem internetu bezprzewodowego, powinnam podłączyć go po kablu i wtedy pewnie by działał, szkoda tylko, ze nikt mi o tym nie raczył powiedzieć a poza tym biorąc internet chciałam bezprzewodowy a nie na kablu! Jedna wielka żenada! Zdecydowanie odradzam tego dostawce!

w piatek tj 10.04 br nie bylo ani internetu ani telewizji kablowej .przez weekend bylo ok no i dzis (poniedzialek) powtorka!!!jak tu pracowac gdy brak inteernetu???jak ogladac telewizje ?skoro na ekranie widnieje napis "brak sygnalu"?Wadyw piatek tj 10.04 br nie bylo ani internetu ani telewizji kablowej .przez weekend bylo ok no i dzis (poniedzialek) powtorka!!! jak tu pracowac gdy brak inteernetu??? jak ogladac telewizje ?skoro na ekranie widnieje napis "brak sygnalu"?

INTERNET TO TOTALNA PORAŻKA,ROUTER CO CHWILĘ SIĘ RESETUJE A USŁUGA SERWISOWA TO PORAŻKA DO KWADRATU, PO WIZYCIE SERWISANTA W DOMU UDOWODNIŁ SWOJĄ NIEKOMPETENCJĘ.