Opinie o vectra

Vectra to korporacja w której jest bajzel, każdym z infolinii przekazuje inne informacje. W zeszłym roku wylaczyli mi usługę bo pominelam jeden miesiąc, zwyczajnie przeoczyłam. Potem nagle odcieli mi neta i tv, bo niby byłam zaległa ponad 550zł!!!!! Przysłali specyfikację której nie dało się odczytać bo jakieś szyfry dziwne zamiast liczb. Kiedy wreszcie wyprostowalam wszystko, zmieniłam adres e-mail do powiadomień o fakturach. Przysłali korektę że mam nadpłatę. A dziś dostaje sms że mam zaległość na prawie 290zł!!!!! Konsultant nie jest w stanie mi wyjaśnić, a kiedy to niby specjalisty zapytał to odpowiadał kompletnie nielogicznie. Zdawałam pytania o korektę, dlaczegruo nie dostałam info na maila o fakturze, dlaczego taka kwota skoro rachunek miesięcznie wynosi niecałe 156zl. Zażądałam specyfikacji moich wpłat. Przysłał - do listopada!!!!! Wpłaty grudniowej i mojej nadpłaty już w specyfikacji nie było!!! Burdel i naciąganie ludzi.

Zero kultury, sztampowe odpowiedzi bez słuchania klienta, arogancja i tekst: "jak się nie podoba to można nie korzystać"... W dzisiejszych czasach dużej konkurencji takie podejście do klienta... jakby im się nie chciało pracować. Zero szacunku w rozmowie. W różnych punktach różne, niespójne informacje, wprowadzanie w błąd. Ale przede wszystkim wielka arogancja pracowników.

Umowe z vectra podpisalem przez telefon po rozmowie z ich konsultantem, ktory od poczatku do konca operuje polprawdami (widocznie takie ma zadanie) o czym dowiadujemy sie pozniej- po 2,3 miesiacach pakiet programow o ktorych byla mowa przy podpisywaniu umowy spada do absolutnego minimum, internet zwalnia- oczywiscie za dodatkowa oplata mozna wykupic wiekszy pakiet ale jest to ewidentnie swiadome wprowadzenie klienta w blad. W takiej sytuacji klient zazwyczaj zaciska zeby i cierpliwie czeka na zakonczenie okresu trwania umowy- tu pojawiaja sie kolejne niespodzianki, mianowicie z jakichs nieznanych wzgledow operator kaze zaplacic jeszcze jeden miesiac po uplywie okresu (nie wnikalem, to 50zl wiec uznalem, ze wielce nie zbiednieje i zaplacilem byle by sie ich pozbyc). Termin umowy uplynal, sprzet odeslany na czas (dodatkowo otrzymalem maila z przypomnieniem do jakiej daty powinien on wrocic do operatora), wszelkie naleznosci uregulowane. Mijaja prawie 2 miesiace otrzymuje maila o nieuregulowanej zaleglosci w postaci 120zl- pisze do dzialu windykacji probujac ustalic z czego moze wynikac taka niedoplata, w odpowiedzi otrzymuje, iz jest to zwiazane z nieterminowym odeslaniem sprzetu i tu pada data zupelnie inna niz ta podana w mailu z przypomnieniem o zwrocie. Zwrocilem nadawcy maila uwage na ten fakt podpinajac do wiadomosci wczesniejszego maila z przypomnieniem o terminie zwrotu i nagle problem sam sie rozwiazuje, efekt- "Dziękuję za kontakt z Działem Windykacji. Informuję, iż błędnie naliczona Nota Księgowa za niezwrócony sprzęt zostanie skorygowana do kwoty 0,00 zł. Za wszelkie niedogodności bardzo przepraszamy."Vectra to banda naciagaczy, nie dac sie omamic niskimi kosztami i unikac jak smrodu- ktorym sa.

UWAGA!!! Oszukują jak tylko się da. Podpisałem umowę na internet 100mb, a po zrobieniu testu było 80mb jak do nich zadzwoniłem to stwierdzili, że to może wynikać z błędów pomiarowych.. Stwierdziłem, że 80mb to i tak sporo i różnicy już nie robi czy 80 czy 100 i machnąłem ręką. Od jakiegoś czasu zaczęło mi zrywać połączenie i stwierdziłem, że sprawdzę sobie jeszcze raz prędkość mojego netu. Moim oczom się ukazał wynik 8,5mb

Ostrzegam przed tą firmą, nie robią tego, co obiecują, co się wiąże niestety z dodatkowymi kosztami i jeszcze nie ma z kim załatwić sprawy, totalna olewka klienta i niedotrzymywanie umów. Ja nie posłuchałam złych opinii o tej firmie i teraz za to płacę.

Obsługa tragiczna zarówno w biurze lokalnym jak i przez telefon, Ta firma nie ma pojęcia o obsłudze klienta, ...biurokracja i żenada, ignorancja względem klienta, Zero pomocy i przeprosin.

Ciągłe awarie internetu, z zamówionej 100 MB w porywach osiągałem 50-60 MB....infolinia beznadziejna- dla melomanów, trzeba przez 10 min odsłuchać muzyki zanim poł,ączysz się z konsultantem

Fatalna obsługa klienta, nie polecam ich usług nikomu

Internet mam od 4 lat i nie zamierzam zmienić dostawcy. Gdy jest jakiś problem dostaję sms o usuwaniu usterki, nie muszę szukać przyczyny braku usługi. Vectra Nowy Sącz moim zdaniem jest OK, obsługa w punkcie informacyjnym profesjonalna, zna temat niektóre rzeczy można załatwić bez wychodzenia z domu przez telefon.

umowę zawarłam kilka dni temu a już żałuje tego wyboru. Najpierw kilka dni czekania na termin instalacji, który miał być dzisiaj od godziny 8 do 9, czekałam w domu do 10 spóźniłam się do pracy i nikt nie przyszedł, gdy zadzwoniłam na infolinie okazało się ze muszę ustalić nowy termin i znowu tydzień czekania:(

vectra jest chyba najgorszym dostawcą internetu. Płacę za 100Mb/s,a mam 11 czasem 18 .Kilka razy interweniowałam ale bezskutecznie. Uważam że jest to bardzo nieuczciwe ze strony dostawcy . Na pewno rozwiąże umowę, pomimo że telewizja jest ok

Wielka biurokracja i problem z niczego... Każda formalność to droga przez mękę. Np. by otrzymać zwrot nadpłaty wysłałem kilka maili i pismo, ciekawe czy pieniądze zwrócą. Oczywiście nadpłaty nikt tam nie neguje, i widnieje w systemie, ale muszę wniosek napisać, że ja na prawdę chcę tą nadpłatę otrzymać z powrotem. Umowę już rozwiązałem, więc co miałbym niby z ta nadpłatę zrobić?WadyBiurokracja, biurokracja i jeszcze raz biurokracja

ponownie opiniuje nowatorski sposób obsługi klienta!faktury przysyła się raz na pół roku,nagle pół roku okazuje się nie wystarczającym na wysłanie faktur i ostatnie faktury przysyłają po 7 miesiącach (koniec stycznia) z terminem płatności 2 rat w miesiącu lutym 2017.proponuje ulepszenie tej metody np przysyłając faktury po upływie roku i płatne w terminie jednego miesiąca a klienci poczują się naprawdę docenieni przez firmę VECTRA

Najgorszy dostawca Internetu jaki może być. Od początku nie pracuje stabilnie. Prędkość waha się w granicach od 0 do 70 Mb/s. Znamionowa prędkość to 100Mb/s, dodatkowo ostatnio zwiększyłem prędkość do 150Mb/s i ku mojemu zdziwieniu jest.... jeszcze gorzej. Zgłaszane wiele razy bez rezultatów. Tragedia, nie polecam.WadyWszystkoGdańsk

TRAGEDIA.Pracownik firmy Vectra zrobił mnie na szaro aż miło. Następnie jego podejście do klienta było kary godne. Absolutnie nie polecam!2 lata korzystania z usługi

Ja mam od roku w Bydgoszczy TV + Internet 100mb/s i jestem zadowolony nie miałem problemów

Byłem w dniu wczorajszym z interwencją w BOK we Wrocławiu.Pracownik biura zachował profesjonalnie i ze zrozumieniem.Chodziło o to,że dzień wcześniej monter VECTRY w sposób wredny i cichcem odciął mi sygnał telewizyjny (analogowe badziewie z 10 programami!!!)zabierając zarazem mój rozdzielacz sygnału,który nota bene był zakładany przez ówczesnego montera.Nie miałem jak poprowadzić w poprzek mieszkania kablówki przeto wprowadzone były dwa kable z rozgałęźnikiem do puszki VECTRA.Słowo, nie robiłem tego ja ale wspomniany monter jakoś tak 16-20 lat temu.Kable te były już przez administrację budynku wielokrotnie tynkowane i malowane,w czasie remontu klatki schodowej.I po mojej interwencji monter zamiast podejść do mnie zaczął przez telefon mnie strofować, czyniąc się ważniejszym niż Prezes Firmy.Zignorowałem tego gościa i zmuszony koniecznością zlutowałem i z ekranowałem te dwa kable na klatce a ich drugi koniec podłączyłem do anteny radiowej,takiej okrągłej na zewnątrz.Oczywiście w drugim pokoju.Włączyłem w tym pierwszym pokoju programowanie automatyczne w tv smart i wielki szok!Telewizorek zapisał 34 programy cyfrowe,a w tym nadawane w jakości HD!Obraz żyleta,dźwięk żyleta a kolory bajka!!!!!I co najważniejsze za darmo!!! A tym mądralom z VECTRY płaciłem co prawda nie dużo a podawany sygnał analogowy na 10 programów był klasycznym badziewiem!A mój szok jest tym bardziej wielki bo na zaledwie okrągłym dipolu radiowy taka wielość kanałów i to superowych.I tylko dzięki butnemu i wyniosłemu zachowaniu się montera VECTRY osiągnąłem to co powinno być naturalnym przy posiadaniu odbiorników wysokiej klasy,przewyższających badziewie podawane przez VECTRĘ! I doskonale sprawdziło się staropolskie przysłowie, że nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło.Dodam jedynie,że w lutym planowałem podpisać z Vectrą umowę na internet ponieważ kończy mi się u obecnego operatora.Ale po tej akcji z kablówką to takiego operatora trzeba omijać dużym łukiem.Już pokazał na co go stać.

A Ja tam zadowolony jestem mam 50 mb śmiga awarii brak ( sporadyczne wypadki na palcach jednej ręki liczyć ) z fakturami mieli kombinacje fakt bo im najlepiej to przelewem a nie z papierem się uganiać to kosztuje...a jest możliwość wykluczenia z obiegu tej metody :) w sumie nie dziwnie się po co KOSZTA... / I PIPAŁA ! /PS:NAJLEPSZY PREZENT VECTRY ZMIANA REGULAMINU W STRUKTURACH FIRMY I CO ZA TYM IDZIE NASZYCH PODPISANYCH UMÓW :) JA NIE PRZYJOŁEM REGULAMINU I ZERWAŁEM UMOWE MAM PRAWO BEZ ZADNYCH ZOBOWIĄZAŃ WOBEC DOSTAWCY :p POCZYM ZAWIĄZAŁEM ODRAZUU NOWA UMOWE Z NIMI NA LEPSZYCH WARUNKACH Z 20 MB/S NA 50 MB/S I 10 ZŁ TANIEJ TAKA SOBIE PROMO WYMYSLILI BRAWO ONI ! Pozdrawiam czuwających i zorientowanych :)

Vectra - oszuści i naciągacze! Przeprowadzalem się chacialem przeniesc uslugi. Okazalo sie ze w tym miejscu nie ma polaczenia. konsultant mi powiedzial ze mam bezterminowo juz umowe, skonczyl sie okres umowny i moge zrezygnowac z zachowaniem okresu umownego. Wyslalem rezygnacje 28ego e-mailem i listem. Przyszo kolejne wezwanie do zaplaty. Znow zadzwonilem na infolinie - powiedziano mi ze listonosz przyniosl 2-go rezygnacje w formie papierowej, dla tego jeszcze za jeden miesiac musze zaplacic. Zaplacilem trudno. W nastepnym miesiacu suprice! wezwanie do zaplaty kary za przedwczesne odstąpienie od umowy. Super, extra, pieknie w bambuko robicie ludzi! A pisalem, ze w lipcu znow wracam do Warszawy i chetnie bym korzystal dalej z waszych uslug. Po takim potraktowaniu nie ma mowy! Skutecznie każdemu bedę odradzał! Krętacze oszusci - nie uczciwa firma!Wadyrozwiązanie umowy to katorga

Z samych usług świadczonych przez Vectrę tzn. internet byłam nawet zadowolona. Jednakże bardzo wiele do życzenia pozostawiają inne kwestie takie jak rozwiązywanie umowy, czy nawet faktury. W trakcie jej trwania sami zmienili sobie dzień wysyłania faktur. Zawsze otrzymywałam je do 10 z terminem zapłaty do 20 tego, aż nagle im się pomyliło i zrobili na odwrót po czym wystąpiły noty odsetkowe, gdyż nie zauważyłam zmiany. wyszło z tego, że dwie z faktur musiałabym opłacić w jednym miesiącu. Gdy przyszło mi się z nimi pożegnać, (umowa wygasła, przedłużyli sami, tak więc okres wypowiedzenia to miesiąc) opłacałam w terminie wszyskie faktury. Po czym po trzech miesiącach wysyłają mi pismo windykacyjne (zwykłym listem napisanym 16tego a z terminiem na 23ego)! Ze nie opłaconą mam jedną z faktur plus odsetki. Szczęka mi opadła. Po zalogowaniu się w systemie ebok wyświetlają mi się dwie nieopłacone! Pobrałam oczywiście potwierdzenia zapłaty i wysłałam im mailem. Czekam na odpowiedź.Sprzęt oddawałam już w ciągu czterech dni od rozwiązania umowy a oni wysyłali mi przez nast. 3 m-ce maile o zwrot sprzętu. Śmiechu warte.