Opinie o MTU

Uwaga na ich serwis internetowy, robiłem rozeznanie ubezpieczycieli i na stronach internetowych robiłem symulację ubezpieczenia, aby sprawdzić warunki i cenę ubezpieczenia. Kiedy trafiłem na stronę MTU wpisałem potrzebne dane o sobie i samochodzie nie wszystkie dało się właściwie wprowadzić, doszedłem do miejsca gdzie jest przycisk "generuj wniosek" - naiwnie założyłem, że po wygenerowaniu wniosku będę mógł go sobie przeanalizować sprawdzając jakie opcje ubezpieczeniowe zawiera i za ile, a potem dopiero go zaakceptować. O naiwności! Zamiast tego okazało się, że ZAWARŁEM UMOWĘ OC z tą firmą o czym poinformował mnie nadesłany do mojej skrzynki mail z załącznikami: OWU, wygenerowanym wnioskiem i kwitkiem bankowym z terminem zapłaty za 2 dni, bo tak sobie wpisałem nieopatrznie na ich stronie. Jutro dzwonie wyjaśniać sprawę, bo co ciekawe nadal mam ważną umowę OC z innym ubezpieczycielem, ale po tym co tutaj czytałem mam jak najgorsze obawy.

Sprzedałem auto zgłosiłem sprzedanie poprzez formularz na stronie MTU, po miesiącu dostałem listem odnowienie polisy dla auta którego już nie miałem. Po 2 miesiącach wysyłania @ do tych głąbów, anulowali mi przedłużenie polisy. Ale niesmak pozostał. ODRADZAM

Ta firma to kompletna masakra.Dotyczy likwidacji szkody z OC sprawcy. Kontakt tylko mailowy i zero odpowiedzi na pisma. Trzeba ciągle wydzwaniać na infolinię i dopytywać o szkodę oraz o odpowiedzi, których i tak na piśmie się nie otrzymuje. Przyjazd likwidatora z tej firmy to jakaś porażka- taka wycena że nawet samemu (w szopce na kowadle) za takie pieniądze nie da się samochodu naprawić. Ceny mają chyba z Chińskiego bazaru!!! Po prostu ludzi mają głęboko w d..ie. Auto zastępcze dają na parę dni a potem się człowieku martw, nawet legitymacja inwalidzka nie jest atutem żeby otrzymać do czasu naprawy własnego auta samochodu zastępczego. po prostu brak słów.

Niekompetentni, niewiedza i brak rzeczowych informacji!

Firmy ubezpieczeniowe ocenia się nie jak zawierają polise tylko jak likwidują szkodę. Mialem zdarzenie i jestem w szoku !! Wszystko załatwione w jedno popołudnie, ogledziny dnia nastepnego w serwisie, za 3 dni auto przyjete a ja wyjechałem zastępczym pojazdem. Naprawa bezgotówkowa, wszystko zrobione jak trzeba więc rozliczenia miezy serwisem a MTU nic mnie nie obchodzą.

a mnie przypisali dwie szkody poprzedniego wlasciciela auta ktore kupilam i dzieki temu stracilam 60% znizki...cos mi sie wydje ze spawa skonczy sie w sadzie...masakra.Wadyz roku na rok coraz gorzej

Nie polecam. Kupujesz auto z OC w MTU, przepisując polisę OC opłaconą na 1/2 roku ze zbywcy na nabywcę robią rekalkulację i pomimo tego, że pierwsza rata jest ważna- opłacona jeszcze 5 miesięcy żądają wpłaty drugiej raty w ciągu kilku dni od otrzymania odnowionej- przepisanej polisy. Dotąd nie spotkałem się z takimi praktykami w innych ubezpieczalniach.

Tragedia, nie słowni. Mówili że wypłata odszkodowania będzie na koniec tygodnia. i tak mi mówią codziennie od 5 tygodni.

Najgorsza firma ubezpieczeniowa, jaką spotkałam!!! Od przeszło 4-rech miesięcy, czekam na wypłatę odszkodowania. Dzisiaj wreszcie otrzymałam! Tyle tylko że w kwocie pierwszej wyceny!!!(Zapomniano pewnie że zgodnie z kolejnym pismem, uległa ona znacznej podwyżce!!!)Wygląda na to ,że zabawa w wypłatę odszkodowania nadal trwa. Może osiągnę rekord w odzyskiwaniu należności!!!

Infolinia to katastrofa. W celu dodzwonienia się na infolinię trzeba chyba pójść na urlop. Ludzie zatrudnijcie tam kogoś !!!!!!

mnie tez oszukali! po sprzedazy samochodu wyslalem wszystkie dokumenty w celu rozwiazania umowy. po pol roku dostaje nowa polise na caly rok.moje telefony ze juz auta nie mam nic nie pomagaja.nie zaplacilem wiec przychodzi polecenie zaplaty z windykacji lexus. przez 7 miesiecy nekaja mnie telefonami sms i listami straszac sadem komornikiem kosztami itd.zlozylem skarge do rzecznika ubezpieczonych do warszawy.pani rzecznik wysyla pismo z interwencja do prezesa mtu i dopiero wtedy okazuje sie ze to "mala pomylka w komputerze" po 7 miesiacach nekania przez windykacje!! uwazam ze to nie jest pomylka, tylko celowe dzialamie oszustow!

wycena szkód w tej firmie odbyła się w ciagu dwóch dni od daty zgłoszenia,była bardzo profesjonalna, odszkodowanie było odzwierciedleniem zakupu częsci oraz napraw serwisowych. Jestem zadowolony, solidna firma.

Korzystam z tej firmy od kilku ładnych lat i niegdy nie miałem z nimi poważnych problemów. Fakt, dodzwonić się nieraz to problem ale ewentualne szkody zgłaszałem przez ich stronę www. Assistance działa prawidłowo i szybko, a ceny mają dobre. Większość problemów ludzie sami sobie robią ale zwalają winę na firmę, wiem to po swojej rodzinie. Niestety.

Po wypowiedzeniu umowy zaczęły się problemy!!!!Wypowiedzenie wysłałem za pośrednictwem poczty PRZESYŁKA POLECONA ZA POTWIERDZENIEM ODBIORU. Wszystko dotarło na czas i zostało odebrane przez MTU S.A.Po upływie sześciu miesięcy otrzymałem wezwanie do zapłaty od Kancelarii prawnej Lewus. Termin 7 dni. Wysłałem scan potwierdzenia nadania i odbioru. Zadzwoniłem : Konsultantka powiedziała mi, że niekoniecznie takie wypowiedzenie wpłynęło ( mimo pieczątki MTU na potwierdzeniu)Mam czekać trzy tygodnie i dowiadywać się co dalej z moją sprawą. Miejmy nadzieję, że po siedmiu dniach w drzwiach mojego domu nie pojawi się komornik. NIE POLECAM i PRZESTRZEGAM !!!!!!!!!

AC w MTU Ubezpieczenie zawarte w marcu po 30 dniach szkoda, samochód 6 letni więc wartość niska, wycena po kilku dniach koszt naprawy 130% wartości pojazdu - szkoda całkowita.Wycena wartość rynkowa po 30 dniach od zawarcia umowy zaniżona o ponad 3,5 tysiąca utrata wartości o 20% !! wartość samochodu uszkodzonego 70% wartości czyli należy się 30% odszkodowania od zaniżonej wartości rynkowej w rzeczywistości 25%. To moja pierwsza szkoda w AC po 15 latach. Uważam to za delikatnie mówiąc nieuczciwe może to standard naszych ubezpieczycieli nie wiem.

ubezpieczam samochody zawsze na poczcie w wys maz u naczelnika pani ignaczewskiej ale często mam z mtu problemy sprawdzajcie literówke nazwiska , nr rejestracyje samochodów bo są pomyłki pracowników i wychodza cuda

Ja przeszedłem do nich jak miałem szkodę, gdzie sprawca był ubezpieczony w MTU. Kasę miałem w okło 14 dni na koncie bez żadnych problemów.

Jeśli nie chcesz mieć problemów zmień ubezpieczyciela. Najgorszy z najgorszych. Naprawiałem motocykl w serwisie z OC sprawcy, a te k... z MTU i tak mi przelewają kasę pomimo tego, że poinformowałem ich wcześniej, że wybrałem opcję naprawy w serwisie jak był rzeczoznawca. Teraz musze oddawać kasę. Same problemy. A po drugie to też wina serwisu że się nie kontaktuje z ubezpieczycielem. Sprawa ciągnie się juz kilka miesięcy, a serwis ma upoważnienie. Paranoja! MTU i serwis SUZUKI AUTO WACHE unikać szerokim łukiem

Po kupnie auta z polisą OC w MTU, nie zwlekaj ze zmianąubezpieczyciela.Unikniesz w ten sposób problemów z ciśnieniemkrwi.Trudny do zaakceptowania jest fakt,że ta "zbójecka firma"istnieje na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych.

nie polecam NACIĄGACZE !!!!!!!!!!!kupiłam auto od poprzedniego właściciela z tym ubezpieczeniem wypowiedziałam im umowę przed końcem trwania ale najlepsze to że za 10 dni czyli od momentu zakupu do momentu wypowiedzenia naliczyli mi kwotę 47zł śmieszne chcą 2 razy za 1 ubezpieczenieWadyNaciągacze!!!!!