Witam, wiele kupuje na allegro, ale ostatnio skusiła mnie oferta sklepu internetowego ulubiony.pl, bez zastanowienia dodałem towar do koszyka i zrealizowałem natychmiast przelew – ULU/52/15008 w dniu 5 stycznia 2008 r. I tu był mój błąd. Bardzo się rozleniwiłem kupując na allegro.pl, cały czas udane aukcję i przed zakupem nie przeczytałem sobie opinii o tym sklepie. Po tygodniu wysłałem e-mail z pytaniem czy przesyłka do mnie dotarła. Następnego dnia nie otrzymałem wiadomości. I tak dwa dni próbowałem wysyłać e-maile, ale nic z tego. W ich witrynie pisze nawet czy sprzedawca przeczytał wiadomość, a tu żadnego znaku życia. Na witrynie żadnego numeru telefonu, dopiero po długich poszukiwaniach znalazłem na googlach numery i o to one, to Pani Alicji :226924381 i do miłego Pana 226927186 ;D Oczywiście zadzwoniłem do tego Pana a tu się okazuje po dwóch tygodniach czekania towaru nie ma w magazynie., wtedy sobie pomyślałem qur.. kupiłem towar ,a u nich go jeszcze nie ma. Trudno się jest tam dodzwonić, wydaję się, że jest cały czas zajęte, ale rozczaiłem, że po prostu mają słuchawkę podniesioną i taki efekt to daje. A pani Alicja jak by było tego mało, ponosi słuchawkę i się rozłącza bez żadnego odezwu to dopiero jest kultura tego sklepu. Przeważnie się można do dodzwonić około 17, a pracują odziwe od 10 do 18. Kilka razy dzwoniłem do Pan X (Nick bonczek85), ale za każdym razem obiecywał, że będzie towar następnego dnia i jutro mi go wyśle. W końcu odrzucili moje zamówienie po kilku ponagleniach telefonicznych. Potem była bania z przelewem. Na zwrot pieniążków się nie mogłem doczekać. Żadnego telefonu, całkowity brak kontaktu. Nie miałem kasy i musiałem kupić pamięci w pobliskim sklepie drożej i to na raty, bo przy takie małej ilość pamięci jaką miałem w komputerze nie dało się pracować. W końcu wszedłem na stronę kontakt i wysłałem do każdego konsultanta e-mail’a. Musiałem ich postraszyć prokuraturą i mieć dobrą motywację w tym e-mailu żeby do nich dotarło. Nie uwierzycie, ale po wysłaniu e-maila, po dwóch minutkach dostałem odpowiedź Pani Beatki, która zajmuję się finansami, że przelew dopiero dojdzie w poniedziałek, bo zgodnie z ich regulaminem oni wykonują przelew do 5 dni od odrzucenia(pewnie trzymaj kasę na koncie i zarabiają na odsetkach, śmieszne ;P). W końcu po tygodniu odziwo wpłynęła kasa. I tak minęło miesiąc i straciłem tylko czas, pieniądze na rozmowy z nimi przez komórkę i nerwy. W dodatku mam system Windows Vista i cały czas w tym okresie komputer mi wolno chodził, bo miałem tylko 1GB RAMU pożyczone od brata, a zamówiłem u nich 4GB pamięci RAM. Mówię wam, uważajcie na ten sklep, omijać szerokim łukiem i dodajcie go do czarnej listy , ja już to zrobiłem. 100% negatywu dla tego sklepu ulubiony.pl / MBBC Sp z o.o., kasę jednak zwrócili czyli nie są oszustami, ale jak ktoś chcę tracić czas, nerwy i bawić się w kotka i myszkę to gorąco polecam ;D
Asortyment
Dostawa
Łatwość zamawiania
Obsługa i reklamacje
Poziom cen
