Moja ostatnia opinia o tym koncie była wystawiona dwa lata temu (zachęcam najpierw do lektury mojego komentarza z dn. 2012-05-02 14:30), nadszedł więc czas na weryfikację pierwotnych oczekiwań.Po kilkunastu miesiącach "związku" z Inteligo potwierdzam, że jest to konto przeznaczone dla mniej wymagających internautów - czyli osób, które sporadycznie robią przelewy internetowe (niewielka liczba miesięcznie), robią od czasu do czasu zakupy internetowe (dostępna w wielu sklepach szybka płatność Płacę z Inteligo) i szukają taniej karty debetowej. Wiele z rzeczy o których wspomniałem w swojej opinii pozostało bez zmian (raz jeszcze odsyłam do mojej opinii z maja 2012 r.), dlatego też tym razem chcę się skupić na zmianach w ofercie i kilku zgrzytach, które ujawniły się przez okres użytkowania.Pierwszy i ogromny minus, który pojawił się kilka tygodni temu - nowy wygląd systemu transakcyjnego, który zastąpił prosty i ascetyczny interfejs w postaci strony z dodatkowymi ikonkami prowadzącymi do poszczególnych sekcji (rachunki, karty, kredyty, ubezpieczenia...) oraz skrył niektóre rzeczy (np. dane dotyczące prób błędnego logowania są ukryte w ustawieniach, dalej trzeba klikać do sekcji dostępowej; inna irytująca cecha to uporczywe wyświetlanie się prośby o zgodę na marketing - zawsze gdy wchodzę do ustawień system ponownie zachęca mnie do wyrażenia zgody, chociaż ciągle klikam "nie"). Kolejny minus to lista kart debetowych. Na mojej oprócz karty debetowej, która jest aktywna, pojawiły się także te, które zostały już zastrzeżone (po co?). Następna cecha irytująca mnie jako internautę to niepotrzebne gadżety na stronie głównej, po zalogowaniu się do konta - po co umieszczać kalendarz z widokiem miesiąca czy listą ostatnich transakcji, skoro można to wygodniej sprawdzić w tabeli z historią konta? I to by było na tyle.Jeśli chodzi o plusy, trzeba przyznać, że bank rzadko zmienia taryfę opłat (co jest o tyle dobre, że nie trzeba tak jak u konkurencji, codziennie nerwowo zaglądać i weryfikować czy jakieś opłaty nie pójdą nagle w górę). Nadal prowadzenie konta jest darmowe, nie ma żadnego limitu jeśli chodzi o wymagany tzw. osad. Można mieć kilkaset złotych na koncie lub symboliczną setkę - za prowadzenie nic się nie zapłaci. Zmiany pojawiły się w kartach debetowych. Wcześniej były dostępne karty tradycyjne, bez płatności zbliżeniowych. Teraz można otrzymać tylko kartę z tą funkcją, na chwilę obecną nie ma możliwości zablokowania płatności PayWave czy PayPass. Karta może być darmowa, pod warunkiem wykonania kilku (lub jednej) transakcji na kwotę co najmniej 100,- zł (czyli np. zakupy, tankowanie na stacji itd.). Jeśli nie wykona się tego limitu, za kartę płaci się w danym miesiącu 4,- zł. Drugi plus. W dalszym ciągu można korzystać z sieci bankomatów PKO BP i BZ WBK - razem to kilka tysięcy maszyn, zatem wybór bankomatów jest duży. Pojawiły się ostatnio dla klientów Inteligo wpłatomaty (takie jak w mBanku) - korzystanie z nich jest darmowe. Z reguły wpłatomaty można znaleźć przy oddziałach PKO BP, najlepiej jednak sprawdzić ich dostępność w swojej miejscowości na stronie internetowej Inteligo. Sądzę, że wpłatomaty PKO są dobrym rozwiązaniem dla nielubiących kolejek w oddziałach tego banku :) Jakby co, wpłaty w kasach są nadal darmowe, a pieniądze są widocznie na rachunku już po paru minutach.Trzeci plus to płatności aplikacją mobilną IKO. Przyda się posiadaczom smartfonów, którzy instalując ją na telefonie mają opcję płacenia za zakupy bez karty płatniczej, robienia przelewów, historii rachunku czy też kontroli stanu środków. Aplikacja i korzystanie również darmowe.Jak wiadomo, czasem nawet internauta musi porozmawiać z żywym przedstawicielem banku, zatem chcę jeszcze dodać kilka słów na temat kontaktu z obsługą Inteligo. W dalszym ciągu bank ma dla klientów darmową (co jest rzadkie) infolinię 0800 i serwis telefoniczny pod tym samym numerem. Konsultanci potrafią dość szybko i sprawnie pomóc w sprawie z którą się dzwoni, podobnie funkcjonuje obsługa e-mailem.Podsumowując, czy pomimo wspomnianego zgrzytu jeśli chodzi o "unowocześniony" interfejs systemu transakcyjnego dalej będę korzystać z tego banku? Sądzę, że tak, tym bardziej, że opłaty od dłuższego czasu pozostają na niezmiennym poziomie oraz powoli, ale konsekwentnie pojawiają się innowacje, które minimalizują mój kontakt... z kolejkami do kas w PKO (IKO i wpłatomaty). I dodam też mały komplement za sprawną obsługę telefoniczną i mailową, tym bardziej, że rozmowa dotyczy MOJEGO problemu i nie słyszę od pracownika na samym wstępnie prób namawiania mnie na jakiś kredyt czy ubezpieczenie.
Obsługa klienta
Oferta
Prostota obsługi