Opinie o esneakers24

Złodzieje

Fatalny sklep, fatalny produkt, FATALNY KONTAKT !!! Za butami Nike Air Force czekałam przeszło 2 miesiące. Przyszły w zdezelowanym kartonie ... Jakość już na pierwszy rzut oka wydała się podejrzana. Buty użytkowane przez kila miesięcy całe się porozklejały, podeszwa sztywna, szybko się zdarła, skóra sztywna [tzn pseudo skóra], ogólnie buty fatalne i na pewna nie są oryginalne. Próbuję zareklamować buty ale to walka z wiatrakami ... Zero kontaktu ze sklepem, dzwonię na infolinię to każą napisać meila. Jak piszę meile to od kilku tygodni nikt nie odpowiada. NIE POLECAM !!! Lepiej dołożyć stówkę i kupić np na zalando

zamówiłam nike air force 1 na stronie wszystko wyglądało legitnie, gdy czas oczekwiania zaczynał się przedłużać próbowałąm kontaktować sie z właścicielem, nic z tego, czekałam ponad pół roku myśląc, że już nie odzyskam ani butów, ani pieniędzy. Na szczęście buty przyszły, jednak w prawdziwych forcach podeszwa sie nie zalamuje, nie odgina a buty nie rwą się po miesiącu normalnego użytkowania. NIe polecam lepiej zainwestować trochę więcej i kupić pewnie z oryginalnej strony

Panie właścicielu chociaż dla zgrywania pozorów podpisalby się pan inaczej. Wiadomo ze pańska opinia będzie pozytywna. Ja również NIE POLECAM Zlodzieje sprzedają podróbki

sklep jest super kupuje co roku od 5 lat nie wiem skad ten hejt

Również zostałam oszukana. Zamówiłam damskie buty nike, których nie dostałam od ponad pol roku, a kiedy upomnialam się o zwrot pieniędzy po 90 dniach, ciagle dostaje maile zwrotne, ze pieniądze pojawią się za kilka dni na koncie.

Jednak nie ok. Zlodzieje mnie oszukali

Mam 84 lata, W NEONECIE,na KILIŃSKIEGO 298 sprzedano mi tel maxcom730BB,dla seniorów. Telefon tak skomplikowany,że nawet nie wiadomo,gdzie się wkłada kartę SIM,sam sprzedawca nie miał pojęcia. Menu w telefonie w 3 językach(portugalski,hiszpański i francuzki) Owszem polski był,ale po konfiguracji o której ja 84 latka nie mam pojęcia jak zrobić,a komendy były w obcym języku Gdy przyszłam po pomoc kilku sprzedawców zasypało mnie ogromem informacji,z których mało co rozumiałam. Byli nieurzejmi,zbywali mnie byle czym, zniecierpliwieni i bez grama empatii.Żadnej chęci pomocy,współczucia czy chodźby ludzkiego odruchu..Bezduszne roboty. Ciekawe, czy potraktowliby tak własną matkę czy babcię.? Wstyd,że osobie tak wiekowej,jak ja nikt nie chciał pomóc Ale oni też kiedyś będą starzy i oby robili zakupy w NEONECIE.Ogólnie czuje się oszukana,poniżona i rozżalona To nie firma,to badziewie,z beznadziejnym,rozleniwionym personelem, który ma rozrywkę ,że zgnebil" stara kobietę .Nagłośnię sprawę i zawiadomię rzecznika do spraw konsumenta, może oni mi pomogą .A Was proszę,nie kupujcie w tak nieżyczliwym i oszukańczym sklepie jakim jest NEONET,na KILIŃSKIEGO 298

Sklep poniżej krytyki.Personel arogancki,w kontrze do klienta, mają frajdę,gdy mogą ,,napaść" na klienta zwracającego się do nich z problemem.Chodzą po sklepie jak ,,święte krowy", więc ''uwalić" klienta to ich uciecha Dziś byłam świadkiem ,jak 5 czy 6 sprzedawców atakowało staruszkę,która przyszła oddać telefon.Po prostu ŻENADA NEONET TO SKLEP, KTÓRY NALEŻY OMIJAĆ Z DALEKA WCISKAJĄ KLIJENTOWI TOWAR I RESZTA ICH NIE OBCHODZI,CZY WADLIWY,CZY NIE.SPRZEDANY I KROPKA PERSONEL,ZERO EMPATII DO KLIJENTA,DYLETANCI NIE ZNAJÁCY SIĘ NA SPRZEDAWANYM TOWARZE ALE ,,WAŻNIACY", że hej ABSOLUTNIE NIE KUPUJCIE W NEONECIE,A ZWŁASZCZA NA KILIŃSKIEGO ,298.

Dla mnie to oszuści ,którzy chcą tylko Twoich pieniędzy

Nie patrCie na średnia ocen bo dobre opinie wystawiane są przez właścicieli tego zlodziejskiego „sklepu”

Nie kupujcie na tej stronie.. podjeby z chin. Złodzieje nie oddają pieniędzy

Szmelc a nie buty, podeszwa odpadła po 3 miesiącach. Wysyła to gowno, niech oddają kasę.

Oszuści! Nie kupować

Brak towaru, towar z Chin, badziew

Oszuści i krętacze

Hffgg

Oszuści, sprzedają podróbki

Srejos a nie okejos... naciągacze i oszuści!!!

Buty kupiłam 10 kwietnia 2022, do dziś 2 lipca 2022 nadal nie dotarły. Wciskają kity, że towary zagraniczne są objęte kwarantanna i karzą cierpliwie czekać jeszcze do 30 dni roboczych! A syn nie ma w czym chodzić, zanim dojdą buty to syn wyrośnie. Nie kupujcie, bo się nie doczekacie. Ja już tego błędu nie popełnię. W poniedziałek skontaktuję się z rzecznikiem praw konsumenta, bo pieniędzy nie chcą wrócić, tłumacząc, że buty już w drodze. Ku... chyba w podróży dookoła świata