Zildjian Avedis - najbardziej tradycyjna formuła zildjiana, blaszki ciepłe, umiarkowane, raczej do średnio głośnej muzyki.Opisywany ride znajduje się w mojej "blacharce", z tym, że posiadam wersję z końca lat 80-tych. Talerz charakteryzuje się przyjemnym, wręcz arystokratycznym brzmieniem. Pięknie się wzbuda, wspaniale brzmi grany piano jak i forte. W przypadku głośnego grania może się nie przebić przez dźwięk mocno grającej kapeli, ale jest selektywny. Posiada dużo tradycyjnego 'piasku', wspaniale nadaje się do grania akustycznego, również szczotkami. Swietny bell - wyraźnie głośniejszy od reszty blachy, ani za duży ani za mały - po prostu medium. Talerz uderzony w sposób crasha odzywa się z opóźnionym atakiem i zachowuje jak wielki crash - nie występują typowe buczące gongowe przydźwięki, co umożliwia zastosowanie go jako ciekawego talerza do rozmytych akcentów. O trwałości tej blachy może świadczyć fakt, że moja wytrzymała kilku właścicieli na przestrzeni powyżej 15 lat na obu kontynentach ;)Jedyną wadą nowego zildjiana a medium ride jest jego cena oscylująca grubo powyżej 1000 zł, ale jeżeli nie zależy Wam na "nóweczce" zainteresujcie się ebayem amerykańskim lub polskim allegro - często ktoś tam takie cuda sprzedaje. Ja swojego kupiłem za 700,-. Jak dla mnie wzór.
Brzmienie
Cena/Jakość
Jakość wykonania
Wytrzymałość