Opinie o Yamaha YTS-62 C

Jestem szczęśliwym posiadaczem YTS-62 od pół roku i co tu dużo mówić - jest miękko i dynamicznie :) w tym modelu zwłaszcza mechanika jest naprawdę wzorcowa - na mechanice Yamahy wzorowane są wszystkie inne, również Selmer. Klawisze (czy przyciski) są dość blisko siebie, więc szczególnie będą odpowiadać osobom o nieco mniejszych, zgrabnych dłoniach. Do tego fajnie grawerowany roztrąb i eleganckie, precyzyjne wykonanie całości.

Super instrument; wzorowe brzmienie i intonacja (ustnik Otto Link 7*+ stroiki Vandoren V16 2,5), idealna intonacja, bardzo dobrze leży pod palcami. Instrument bardzo wszechstronny wykonany z bardzo dobrych materiałów. Specjalny proces hartowania blachy oraz ręcznie kuta fajka G1 "Custom", co ma bardzo duży wpływ na brzmienie.Cena lekko studzi, jednak moim zdaniem warto! POLECAMWadyCena!

Najbardziej w nim podoba mi się oklapowanie. Jest dostosowane do moich małych rąk, nie trudno jest mi sięgać do dolnych dźwięków. Brzmienie jest według mnie dużo ładniejsze niż na b&s lub selmerze. Dobrze stroi i ogólnie to dobry sprzęt, ale wiem że są i lepsze yamahy ;) Mam go pół roku, kupiłam za 8,5 tys.

sama gram gram na tym instrumecie, jestem bardzo zadowolona, moim zdaniem bardziej stroi niz SELMER, dlatego ze przy roznych utworach wiecej kombinacji z dokladaniem klap jest w SELMER niz w YAMAHA. od 2 lat mam yas62 i jerstm bardzo zadowolna, jest bardzo sprawny technicznie i dzwiekowo. jak bym miala wybierac pomiedzy YAMAHA czy SELMEREM, wybralabym to pierwsze. MOim zdaniem dla ludzi grajacych w szkolach muzycznych I i II st. to lebszy inst.bedzie yamaha, ze wzgledu na trudnosc intonacyjna Selmera...