Opinie o Slammer Centaura CT-21

Wspierająca kadra, super jakość, błyskawiczna dostawa, ceny przynajmniej dla mnie okej. Bez wątpienia zasłużone 5 gwiazdek. Wrócę na pewno. W sumie to mam szczęście, że takie miejsce istnieje w mojej okolicy.

Na początku wahałam się, ale ostatecznie zachęciły mnie komentarze innych konsumentów - nie tylko te na Opiniuj24, ale również w innych miejscach. Cały proces współpracy przebiegł bardzo szybko. Do tego, w każdym momencie mogłam liczyć na wsparcie opiekuna. Ceny moim zdaniem mogłyby być ciut niższe i byłoby idealnie. Jak najbardziej polecam, dzięki i zostawiam 5 gwiazdek.

Posiadam ją w wersji metallic black z Indonezji. Brzmienie jest dobre - dośćdługi sustain, progi dobrze nabite. Przetworniki wsadzone chyba najtańsze jakie były (przynajmniej humbucker do wymiany bo single nawet względne). Klucze olejowe trzymają bardzo dobrze (przy jednostronnie zblokowanym mostku jaki teraz mam). Mostek ruchomy jednak tuleje do wymiany a najlepiej to cały mostek na schallera. Naciąg mostka dwusprężynowy. Potencjometry nie trzeszczą (nadal). Gryf bardzo wygodny mimo iż progi to chyba low jumbo (czy nawet nie jumbo). Wyważenie względnie dobre z przewagą gryfu. Wykonanie korpusu i gryfu jest bardzo dobre. W korpusie można się przeglądać jak w lustrze (co jest również minusem bo bardzo łatwo można zarysować plastikową regulacją paska). Ustawienie przełącznika względne bo zarówno łatwo można nim działać tak i przypadkowo można go zmienić przy zamaszystych ruchach ręką szczególnie z singla przy gryfie. Chcąc zmienić przystawkę (humbuckera) na coś lepszego pokroju EMG trzeba troszkę podfrezować otwór nań. Gitarkę kupiłem w sierpniu 2004 za 1099zł. Cena wydawała mi się adekwatna do instrumentu.Nie wiem czy można tutaj pisać acz przymierzam się do sprzedania jej ze względu na nieużywanie ruchomego mostka więc można pisać na mail propozycje cenowe (możliwe że również piecyk będe sprzedawał (zrobiłem sobie head'a).PZDR ;)