Opinie o Roland GW-8

Instrument ktory kupilem 5 lat temu Roland Gw 8 jest wspanialym instrumentem. Mam teraz zespol Bawarski gramy na festynach i weselach i ten instrument jest na prawde dobry wczesniej mialem kapele weselna w Polsce i rowniez wymiatal. Akordeony Brassy flety itp sa w Rolandach naprawde dobre! Polecam kazdemu kto gra na zywo z kapelka bo barw ma naprawde mino wypowiedzi niektorych " Ekspertow" dosyt i to dobrych barw jest z czego wybierac. Obecnie szukam drugiego klawisza bo mam starego Soltona i chyba skusze sie na Clavie ale jezeli chodzi Korg Krome to ma takie same brzmienia jak Roland Gw8 takze kupujcie Gw8 nbo jest teraz tanszy ma pendrive i conajwazniejsze bardzo szybko mozna zaprogramowyc banki brzmien co jest bardzo potrzebne na wystepie ok takze wykwintnego muzykowania

Witam. Mam ten klawisz już rok. Dla mnie świetny do muzyki elektronicznej.Świetnie brzmi przez dobre nagłośnienie i porządne słuchafony:) Jego wady to: za mała pamięć na style użytkownika i to, że nie wiem, jak wgrać barwy, żeby je czytał, nigdzie nie znalazłam jakie rozszerzenie mają kompatybilne z tymże modelem. Lekki, poręczny no i niedrogi, jak na to, co potrafi.POLECAM każdemu kto ma dobre ucho.

W tym przedziale cenowym, coraz częsciej to czytam, ta opinia to chyba sprzedawcy cena jest wygórowana przesadzona jak za to co w sobie posiada ten instrument. Proszę posłuchac brzmień na liczniku ponad 1700 a do użycia ile 1/10?? łączni z efektami ciufki która uwielbia Natan. Ktoś kto chce kupić to coś to niech najpierw przetestuje i nie sugeruje się demami z google bo to jak z reklamą filmu jak ja zobaczysz to wiecej tam nie ma nic godnego uwagi w tym przypadku to samo. widzę że trzeba podać wytrzymałość no skrzynia na zmieniaki a w środku dwie płytki z elektroniką i jakość wykonania hmmm zadam pytanie projektantowi pamiętałeś do samego konca o potencjometrze głośności czy na koniec powiedziałes w w tym G może byc tutaj co to za różnica.

Jestem szczęśliwym nabywcą i tu małe sprostowanie co do szczęśliwego bo tak nie jest. Cała masa instrumentów w stylu brrrrr frrrrrrrrrrrrr grrrrrrrrr na ponad 1700 można 1/10 jest do użycia cała reszta ro szmelc zapełniający pamięć w tym instrumencie o ile można to tak nazwa to cos gdybym mógł oddać to zrobię to bez zastanowienia. jeżeli przymierzasz się do zakupu sprawdź przetestuj. Kupiłem bo sugerowałem się brzmieniami Juno i dałem się złapać. mała uwaga czym sugerował sie projektant robiąc taka skrzynię na ziemniaki i na koniec dodam że potencjometr głośności śmiało mogli umieścić na którymś z klawiszy bo już byli blisko... Myślę że projektant zapomniał o nim i na sam koniec wlepił go w miejsce na chybił trafił.

w sklepie ambit w Gdyni dziś go przetestowałem. Miałem Tyrosa2. gw8 to świetny sprzęt za te pieniądze, bije yamaha na całej linii. dynamiczne podkladyi barwy są inspirujące to znaczy takie że chce się do tego śpiewac [ z zawodu jestem piosenkarzem} Nie sztuka wydac na tyrosa fortunę ale nikt za ciebie nawet tyros nie stworzy piękna muzyki...gorąco polecam gw7 to hit, no i czyta mp3!

Grałem na wielu instrumentach-tak je nazywam, ten ma najlepsze brzmienia ze znanych mi. Aby wydobyć wszystko z tego instrumentu prosze założyc słuchawki i to pożądne bo każde nagłośnienie niszczy pasmo czestotliwości w zależności od wzmacniacza i głosników. Instrument jest poręczny i lekki, a to zaleta. Kupiłem go z drugiej ręki za 2800zł. Czytam wszystko o nim co znajdę i jednego n ie rozumię-wszyscy piszą że żle odtwaza Mp3 itd. to po co kupujecie instrument używjac go jako magnetofon cyfrowy? jeszcze raz, to jest instrument do grania i pozwala to robic doskonale. Możliwość zapisania własnych ustawień instrumentów, akompaniamentów zestawów muzyków głośności każdej partii jest unikatowa. Przy projektowaniu gw8 pracowało dwoje polskich inżynierów i z tego powodu sąw nim wgrane polskie style które są naprawde wspaniałe. Możliwośc wgrania własnych to juz komfort. Przestałem już grać zawodowo, gdybym miał go lata do tyłu miałbym piekniejszą łódź i ładniejszy dom nad jeziorem bo mam je z grania gdy pojawiły się pierwsze klawisze typu YAMAHA PSR 5 czterooktawowe z 20tom stylami. Mam wykształcenie muzyczne, gram od dziecka, granie dla mnie jest wszystkim, co mogło mnie spotkać w zyciu więc jeśli ktoś mając lat dzieści zaczyna spotkanie z muzyką od takich instrumentów dla których tonika, dominanta akordy molowe siudemkowe, septymy bmole itd. nic nie mówią to niech sobie kupi organkii to w jednej oktawie bo nie jest w stanie sam nauczyć się muzyki,pozdrawiam Jerzy.