Opinie o Orange Business Everywhere

Po pierwsze pogratulowac sprzedazy narodowego telekomu francuskiemu molochowi. Trudno o glupsza decyzje wbrew logice i narodowemu interesowi.Co to tej uslugi. Uzywalam tego kilka lat. Toczylismy kilka miesiecy walke z ludzmi obslugujacymi te wspaniala usluge. Poniewaz jestesmy duza firma nie mogli nas olac. Czy cos wskoralismy? Oczywiscie nie. Transfery potrafily byc tygodniami na poziomie 1kb. Wykrylismy tez bug w oprogramowaniu ktory dostarczali razem z kartami. Nie dostalismy nawet slowa przepraszam. Slowo do przecietnych jozkow klientow sieci GSM; ten rynek w Polsce ulega systematycznie pogorszeniu. Jest prawda ekranu (reklam) i prawda faktow. Kolejne 'prywatyzacji' przyprowadzily na rynek gosci ktorzy chca po prostu zarobic. Inwestycje zredukowane, ba, nawet zwijana jest infrastruktura.Orange to francuskie zarzadzanie i francuskie podejscie do wszystkich tematow; byle jak, brak inwestycji w ludzi i sprzet.Uzytkuje rozne sieci bezprzewodowe w kraju. Wszystkie one sa funta klakow warte ale Orange jest bezwzglednie najgorsza siecia. Unikajcie tego jak ognia.

Po pierwsze wcześniej miałam internet w Orange, połączenie dość było zrywane lub nie można było się połączyć. Ale plusem było to ze internet jest dostępny w różnych miejscach gdzie inne sieci niestety nie mają zasięgu.Podpisałam umowę na "zasadach promocyjnych" i okazało się już po podpisaniu aneksu, ze promocja nie obowiązuje stałych klientów - w salonie nie było takiej informacji. Poszłam z ulotką i dostałam aneks (teoretycznie na zasadach obowiązujących obecnie) później okazuje się, ze to moja wina, że zostałam wprowadzona w błąd, bo nie zażądałam informacji, których nie było w aneksie. Minusem są na pewno niejasne, nieuczciwe zasady lub niewiedza pracowników.

Mam 2 modemy, bo mysalem ze to wina modemu wiec kupilem drugi.Niestety to nie wina modemu - czego moglem sie spodziewać.Wine ponosi Orange.

Nazwa business ewerywhere to kpina w żywe oczy z klienta w najgorszej sieci w polsce. co gorsza za takie oszustwo nie sciga jej polski sąd! a w usa lub gb już by nie istniała z pożytkiem dla publiki....dziiiwny kraj....

co chwile... przesadziłem co 20 sekund

Nie mam żadnych zastrzeżeń, pracuje często w delegacji.. i działa bezproblemowo !3 lata 56 zł

mieszkam w centrum 300 tyś. miasta a bussines everywhere jest wciąż w lesie... rwie się jak zetlały sznurek w ruskich majtkach tylko gołym tyłkiem świecić... opinia: beznadziejny szmelc...

Korzystam z orange od dłuższego czasu, bodajże od roku czasu. Co chwilę mi się przerywa itd. wszystko jest do dupy i koniec! Nie polecam ! ! !

Dla mnie totalne dno. Nic sie nie da na nim robić. Śmieć ! ! Powinni mi refundować leki na uspokojenie.Najchętniej pojechałbym do siedziby i strzelił komu trzeba w morde za taki internet. Niech sobie sami taki zakładają.

rozłącza się stale wymaga zresetowania kompa zeby się ponownie polączyć nie daje gwarancji ciągłości transmisji

Pisałem już tu 1,5 roku temu. Mieszkam w okolicach Bielska-Białej, internet jak nie działał tak nie działa.Testowałem wszędzie i zawsze ten sam efekt. Dziś już odliczam dni do końca umowy. Co miesiąc płace 60 złotych za coś czego nie mam. Na otwarcie poczty czekam po 30 minut, a jak już ją otworze to zrywa połączenie. Nie polecam nawet wrogowi. PS: Dla tych co mają juz to badziewie, nie dajcie się omamić miłej pani co dzwoni pod koniec umowy oferując przedłużenie umowy na ,,lepszych warunkach'' i nowoczwsny modemem za 1 złoty. Do mnie taka pani dzwoni co tydzień.

ludzie nie dajcie sie nabrac i nie bierzcie tego.wolno,co po chwilie rwie sie, chociaz mieszkam w centrum warszawy.cena wieksza niz za stałe łącze.nie warto.wiecej nerwów niz pożytku.zwykłe oszustwo.a na infolinii jacys poobrazani ludzie.pewnie duzo reklamacji i pretensji jest.

Po krótkim czasie modem zaczął nawalać, zamiast 3G było już tylko 2G, później non stop. Wizyta w punktach obsługi klienta i kasowanie jakiegoś błędu na karcie i ... nadal nic. By oddać do serwisu, należy się umówić(uwaga!) : z ekspertem!!! Kolejny tydzień. Modem w naprawie i po telefonach brak konkretnej odpowiedzi kiedy będzie do odbioru. Zapewnienia, ze jak będzie to zadzwonią. Dałem sobie spokój, nie mam zamiaru tracić pieniędzy dzwonić co drugi dzień czy jest, liczyłem, że poważna firma to ORANGE. Przysyłanie kolejnych rachunków, moje pismo, że nie mogę płacić za coś co jest w ich serwisie, a nie poinformowano mnie czy jest już do odbioru czy nie jak zapewniała jakaś tele-pani. Listy ze straszeniem windykacją i odpowiedź, że: to, iż urządzenie jest niesprawne i leży w serwisie ORANGE, że powoduje to niemożność korzystania z usług internetowych zapisanych w umowie NIE JEST PODSTAWĄ BY NIE PŁACIĆ LUB ODLICZYĆ CZAS URZĄDZENIA W SERWISIE OD RACHUNKÓW ! Polecam ORANGE prowadzone przez firmę Centertel, super traktują klientów!rok

podzielam opinie; założyć stowarzyszenie pokrzywdzonych przez orange ,a najlepiej robić złą reklamę w punktach sprzedaży

Jedynym powodem zakupu był brak linii telefonicznej.ps.Może być gorzej. Pilnujcie się. pomarańczowi mnie wrobili na jeszcze rok, sami przedłużyli umowę..tak wiem- dzwonią wcześniej i trują. ale kto by tego słuchał? kto to wytrzyma?

Dałem się nabrać, tak jak reszta kolegów i koleżanek, ale mam dla was dobre wieści. Od poniedziałku weszła w życie ustawa pozwalająca na zgłoszenie grupowego pozwu do sądu. Stworzyłem na Facbook'u grupę: "Zrobieni na pomarańczowo" i szukam ludzi, żeby przyłaczyli się w celu podjęcia wspólnej walki w obronie swoich praw. Zapraszam zainteresowanych.oto link: http://www.facebook.com/profile.php?id=1 00001327898044&ref=tsa to filmy z YouTube'a na temat Business Everywhere:http://www.youtube.com/watch?v=PDVllkR GZb4http://www.youtube.com/watch?v=SyUjcO1 wHhk

Mam ten modem od 2 lat.Szybki to może jest ale musi mieć pełny zasięg!!!Często podczas urzywania internetu zacina mi sie komputer?!Jeśli ktoś wie co jest przyczyną zacinania sie laptopa podczas urzywania internetu PROSZE O POMOC!!!Nikomu nie polecam!!!

W roku 2008 podpisaliśmy umowę dla firm z firmą Orange/PTK Centertel.Internet mobilny miał służyć jako 2 łącze w podróżach służbowych. Po pierwszej delegacji do Warszawy zaczęła się przygoda z Orange "Business Nowhere". Wyobraźcie sobie Centrum miasta, kawiarnia koło pałacu. Prędkość EDGE ok 30kbit czasami nawet GPRS!!! Dla mnie to skandal. Centrum poznania gdzie mamy biuro czasami złapie 3G po czym spada do EDGE. Jeszcze kiedyś tego używaliśmy dziś modemy leżą w szufladzie. Modemy nie tanie bo po 1600zł każdy. Umowa nie tania bo 120zł/netto bo naciągnięto nas na większy limit in/out. Kilka przykłądów, centrum Wrocławia, Lublina, Warszawy, Łodzi, Kołobrzeg, Poznań, w tych miejscach usługa była testowana. Z takim samym wynikiem, czyli żenada i kpina z klienta! Żeby zerwać umowę trzeba się ostro wysilić i ponieść koszty większe niż wytrzymanie jej do końca. Jedyne rozwiązanie to sądzenie się z gigantem, co jednak pochłania czas i pieniądze bez 100% pewności wyniku.Ciekawe doświadczenie jest też takie. Jak pojedziemy za granicę i kupimy zdrapkę ORANGE np w Londynie i wsadzimy kartę do modemu, wtedy rozumiemy słowo Internet Mobilny, tak samo w sieciach T1 w niemczech, i innych krajach.Modem był testowany w Paryżu, Rzymie, Maladze, Barcelonie, Berlinie, Londynie, Tangerze, Mediolanie, Madrycie, Sevilli, oraz Marakeszu. Wszędzie było lepiej niż w polskim Orange!!! Najgorsze jest to że także taniej!

pierwszy i ostatni raz popełniłem taki błąd

strasznie żałuje, że wziełam u nich ten mobilny internet...miało być cudownie i wspaniale, miał szybko chodzić, bez kabelków i bez pieprzenia. od zakupu pierwsze trzy dni internet chodził bez żadnych zarzutów...ta lampka paliła się na zielono było ogólnie elo. teraz zasięgu ma 3 kreski, przestawiłam biurko bo może chodzi o zasięg ale niestety....trzeba będzie zerwać umowę za co też będę pewnie musiała dużo zapłacić... dziekuje bardzo nigdy więcej.