Opinie o Netia Szybki Internet

szkoda pisać

nie chce mi sie nawet pisac

Hipokryzja – fałszywość, dwulicowość, obłuda.Jako były pracownik Netii po przeczytaniu obecnych opinii nasuwa mi sie jedynie powyższe stwierdzenie.Miałem okazje poznać wiele opinii na temat Netii pracując w obsłudze kl a dokladnie w dziale technicznym ( tak znienawidzonym przez klientów) i mogę śmiało stwierdzić że kilka procent niezadowolonych klientów rzutuje na całą ocenę tej firmy.Tak szczerze połowa z nich ma racje - błedy, opóżnienia, wprowadzanie w błąd i naciąganie na ofertę której sie nie chce. zawsze odpowiedzią jest reklamacja która to można złożyc chodzby przez telefon a nie narzekać na netie, nie robiąc nic w swojej sprawie czekając na "gwiazdkę z nieba".Jeśli wam sie nie podoba to precz do TP gdzie i tak nie jest lepiej!

Wczoraj napisałam o swoim niezadowoleniu z wciśnięcia mi mobilnego internetu na start i nie poinformowaniu mnie przed jego otrzymaniem o konsekwencjach wynikających ze skorzystania z tej promocji. Dziś mogę już napisać, że jestem posiadaczką neta po kablu z Netii - 2mega (to był max na moją linię telefoniczną). Net chodzi bez zarzutu. Umowę podpisałam po 4 dniach od zamówienia, net miałam tydzień, w sumie 2 tygodnie wszystko trwało.Gdyby nie ten smrodek z mobilnym netem to byłabym bardzo zadowolona.Na Netię zdecydowałam się dlatego, że TP SA odmówiło mi kilka razy neo na pakiet socjalny, a trzy osoby, które znam są zadowolone z usług Netii.

Witam!Sama niestety nie posiadam internetu z Netii, ponieważ nie posiadam łącza, o czym zostałam uczciwie poinformowana przez przedstawicielkę Netii (nikt nie wciskał mi umowy bez możliwości świadczenia usług). Ale bardzo dużo osób z mojej rodziny i znajomych korzysta z usług tej firmy i są bardzo zadowoleni.Nie bardzo rozumiem ludzi, którzy mając internet w TP np. o prędkości 1Mb decydują się na prędkość np. 20Mb u innego operatora. Ludzie- przecież nikt Wam nie wymienia tych łaczy, więc jeżeli mieliście wcześniej taką, a nie inną prędkość to nie porywajcie się na z motyką na księżyc żeby tylko zaimponować kumplowi, że macie 20Mb.Ktoś słusznie poradził żeby najpierw "odkurzyć" swój komputer, później dopiero czepiać się jeżeli jest coś nie tak i nie robić afery jak przy ściąganiu filmów net Wam muli. Trzeba torrenta na jakiś czas wyłączyć to nie będziecie narzekać na to, że strony Wam się wolniej otwierają.Jeżeli chodzi o jakość obsługi na infolinii, przyznaję-fatalna. Ale samo załatwienie spraw dotyczących podpisania umowy-profesjonalna. Załatwiałam internet moim rodzicom, którzy z racji wieku nie bardzo orientują się w temacie prędkości itd. Pani, z którą rozmawiałam telefonicznie poinformowała mnie o wszystkich możliwościach, szczerze mówiąc, że więcej możliwości niż 2Mb na tym łączu nie ma, a nie proponowała mi złotych gór tylko po to, żeby (jak tutaj piszecie) naciągnąć klienta na umowę i niech dalej sobie radzi sam. Wzięłam do niej kontakt, więc jakby cokolwiek się popsuło to mam do kogo się zwrócić. Wam proponuję robić przy podpisywaniu umowy to samo.Nie mam zastrzeżeń. Pozdrawiam wszystkich zadowolonych i niezadowolonych:)

O działaniu netu nie mogę jeszcze nic powiedzieć, bo jeszcze nie korzystam z niego, za to niestety już na starcie czuje się oszukana.Pani, która przyjmowała moje zamówienie powiedziała mi, że w pakiecie dostane jeszcze router i mobilny internet na start, z którego będę korzystać bezpłatnie przez 30 dni do czasu uruchomienia usługi. No i dostałam ten mobilny internet z doczepioną kartką. że jak nie zrezygnuję w odpowiednim terminie z tego internetu to umowa przechodzi na czas nieokreślony na 24 miesiące a jeżeli nie odeślę całego sprzętu w ciągu 14 dni od rezygnacji to zapłacę karę 300zł.Pani mi wcisnęła coś, czego bym nie wzięła znając cała prawdę promocji, zwłaszcza, że nie był mi w ogóle potrzebny ale skoro za darmo... o naiwności.Firma sama sobie robi koło pióra, bo u mnie już straciła zaufanie.Teraz muszę dzwonić i płacić za ubepieczoną przesyłkę, za coś co nie jest mi w ogóle potrzebne. Nawet nie rozpakowałam pudełka więc wywalone pieniądze w błoto.WadyNierzetelna przedstawienie promocji

mam internet w TPSA (do 20mbs). Netia zaoferowała mi tę samą prędkość, ale za niższa cenę. Po podpisaniu umowy (po 7 dniach) poinformowano mnie, że możliwy transfer do mnie to tylko 2 mbs. Narobiono mi niemałego zamieszania, bo rozwiązałem umowę z TPSA. SKANDAL. NACIĄGAJĄ KLIENTÓW.PODPISUJĄ UMOWY BEZ ZNAJOMOŚCI WARUNKÓW TECHNICZNYCH.

Beznadziejny, ciagle sie zawiesza.

Mam internet w netii i powiem szczerze nie narzekam smiga jak wsciekły 1000 razy lepszy niz tepsa i inne szmatławce nie mam zadnego problemu ani z netem ani z biurem obsługi dzwoniłem tylko raz zeby zwiększyć limit prędkosci do max i podziekowanie jest tak jak chciałem a nie wiem dlaczego wy wszyscy macie jakies ale do netii na moim osiedlu jest masa ludzi co mają w netii i kazdy zadowolony a wy oceny najlepiej najnizsze bo tepsa lepsza przestancie p******ić bo miałem w tepsie to modem wyleciał przez okno do dupy firma i do dupy łacze

zwłaszcza jeżeli chodzi o długość trwania umowy (krótsze). W wynajmowanym mieszkaniu miałem okazję korzystać z internetu Netii, i działał on w miarę dobrze. Nie narzekałem. Obecnie (po przeprowadzce do nowego lokum) posiadam Neo, i za 10mb/s wraz z telewizją (w ofercie na mega internet) płacę tyle samo, co tam za sam internet. I co najważniejsze, mam podpisaną umowę na 12 m-cy, a nie od razu 2 lata.

.

od kiedy netia nałapała nowych klientów ich łącza się zwyczajnie zapchały i dziś zamiast 6mbit mam nędzne 1 lub nawet 0,5. usterkę, awarię zgłaszam od 4 miesięcy i nic. wciąż trwa rozbudowa centrali - w nieskończoność trwa. dodam że neostrada działa u mnie lepiej.

Jestem z Netia juz poł roku. Skusiło mnie dobre parametry, obsługa i cena. Jak sie okazało to parametry fatalne, zamiast 20mb mam czasami nawet 1 mb i nie ma z kim na ten temat porozmawiac. Gdy dzwonie to jakies chichoty itd... a mowia ze kazda rozmowa jest nagrywana - nieprawda. Oni gdy chca cos odemnie to dzwonia nawet pozno wieczorem. Same minusy, teraz obsługa fatalna po podpisaniu umowym, nie ma z kim rozmawiac. Na proste pytania nie maj kto mi odpowiedzi. Raz gdy dzwoniłam to wisiałam na lini z godzine i jedna odsyłała do drygiej itd. Zenada. Stanowczo odradzam

Po raz drugi dałem się nabrać na tego operatora. Wcześniej to było Tele 2, a kontynuatorem niechlubnym jest NETIA. Przedstawiciel zachęcił mnie ciekawą ofertą i zapewniał, że wszystko będzie OK! Byłem w TP do 8 marca. W NETII jestem od 9 marca, atak naprawdę powinienem być. Mam sygnał telefoniczny (podobno NETII) ale internetu nie mam i nie mam z kim rozmawiać, żeby dowiedzieć się czy i kiedy dostarczą mi sprzęt do połączenia inetrnetu. Jedyna możliwość rozmowy to infolinia, ale to tak jakby rozmawiać ze słupem. Albo "nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, albo różne dyrdymały na odczepnego, albo rozłączają. Teraz bardzo żałuję i przestrzegam przed podobną decyzją jak moja.

wogole nie jestem zadowolona z neti !!zostałam brutalnie oszukana przez firmę!!miałam internet w neostradzie,chiałam przejść do netii ponieważ zaproponowali mi lepsze warunki umowy ...i zostalam oszukana !! kobieta,ktora zaproponowała mi internet powiedziala, że mogę bez żadnych konsekwencji zmienic operatora podczas trwania umowy,gdyż moj dziadek ma podpisaną umowę z neostradą na czas nieokreślony...co się okazalo teraz mam do zaplacenia rachunek na 1000 zl w neostradzie za zerwanie umowy!!!!!!!!więc radzilabym uważać na NETIĘ!!!!!

Ceny są naprawdę konkurencyjne szczególnie jesli chodzi o sam abonament tel bo w TP płaciłam 50 zł za 60 min a w netii maiała bym to za 35 zł do tego teraz mogę mieć internet po kablach netii obnizony o VAT i za abonament płace 49 zł i za internet 8 mb/s tez 49 zł a mam całkiem darmowe rozmowy na tel stacjonarne i net naprawdę dobrze działa

Podczas przeprowadzania się do innego mieszkania internet przenoszono przez ok. 116 dni, przy czym w okresie tym przychodziły rachunki, które oczywiście trzeba było opłacić. Ciągłe zrywanie połączenia, najmniej 3 razy dziennie, czasami co 2-3min, nieraz nie zdążę nawet załadować filmu (~5minutowego) na You Tube, bo już zrywa się połączenie.Obsługa beznadziejna - przesyłanie od jednej do drugiej osoby, przy syt. opisanej w pierwszej cz. pomogła dopiero interwencja u osoby "wyżej" e hierarchii neti. Ogółem - szkoda nerwów i czasu.

jestem abonentem netii od ponad 3 lat,dopóki nieprzedłużylem umowy byłem nawet całkiem zadowolony z usług netii .jednak kiedy przedłużyłem umowę zostałem okłamany co do wysokości abonamentu który okazal się wyższy od proponowanego . próby kontanktu w sprawie wysokości abonamentu zostaly jako tako wyjaśnione to jeśli chodzi o przesłanie potwierdzenia zawarcia umowy pomimo próśb z mojej strony stanowią dla mnie tajemnicę ( od 3 miesięcy ) .zapewniali mnie że potwierdzenie zostało wysłane jednak do tej pory nic takiego nie otrzymałem . nie będę nikomu polecał tej usługi .

bezpodstawnie wystawili fakture i sprzedali jakiejs firmie windykacyjnej ktora dzwoni po nocachSZOK JAKIM PRAWEM ?brak kontaktu w tej sprawie z jej stronynierzetelna obsluga nie zrealizowali uzgodnien i reklamacjitraktuja klienta jak ..... dopiszcie sobie

Ta firma kpi sobie z Klienta!...jestem zbulwersowany ich podejściem do nas...Klientów.Od PONAD miesiąca nie mam przez nich Internetu. Na wszelkie próby kontaku z infolinią, rozmowa jest rozłączana bo pewnie zostałem uznany za "trudnego klienta" który czegoś chce... a wiadomo najlepszy jest klient który tylko płaci i nie zgłasza żadnych usterek, innych najlepiej sie pozbyć...No cóż... od miesiąca w telefonie słychać trzaski, a Internet rozłączał się co kilkadziesiat minut, obecnie zupełnie nie da się połączyć. Dodatkowo nie chcą mi uwolnić linii (mimo że sami rozwiązują ze mną umowę) każą czekać miesiąc i nie mogę nawet podjąć rozmów z konkurencją.Obsługa klienta to jedna wielka PORAŻKA !W ciągu miesiaca, wykonałem ponad 40 telefonów...(i nie uzyskałem odpowiedzi na moje pytania!) więc mam całkiem niezłe pojęcie o ludziach którzy pracują na infolinii i ich podejściu do Klienta.Połączenia są zrywane, celowo zmuszają do czekania na linii. Pracownicy mimo swych zapewnień, nie oddzwaniają, powodując w ten sposób dodatkowe koszty u Klienta. Potrafią tylko mówić "prosimy o cierpliwość".Jeżeli macie łącza telefoniczne TPSA to odradzam branie Netii...jak coś się zepsuje to zwalą winę na TPSA i po prostu zerwą z Wami umowę i jeszcze sami sobie wybiorą termin, przez co mogą zablokować nawet na miesiąc możliwość skorzystania z ofert konkurencji. AMATORZY...Ostrzegam, byście nie wpadli w takie problemy jak ja... PS. i tak pewnie ktoś skomentuje że jestem z TPSA, ale jakby co chetnie podam swój numer konsumenta w NETII żeby ci którzy takie zarzuty stawiają (czyli zapewne pracownicy NETII) mogli sobie sprawdzić i jeszcze mi coś odłączyć, a nie...zapomniałem że już i tak mi żadna z ich usług nie działa, także proszę bardzo!Wadytragiczna obsługa klienta, zrywanie połączeń na infolinii. Jak się zepsuje to z wami pewnie zerwą umowę by nie robić sobie kłopotu...1,5 roku