Opinie o Marshall MG30DFX

piecyk całkiem spoko na próby wystarczy, do domu trochę za głośny na czystym kanale brzmi nieźle, wbudowane efekty są słabe ale i dobry overdrive można rozkręcić przy głośniejszym graniu także za tą cenę uważam, że jest dobry

Powiem tak Wzmacniacz zły nie jest ale do najlepszych sporo mu brakuje Overdrive do metalu sie nie nadaje ( chyba że macie przetwornik z wysokim sygnałem wyjściowym , wtedy coś z tego wychodzi ) , może to wina mojej gitary ale bardzo buczy na przesterze , nie mniej gdy macie porządny multiefekt albo distortion i bramke szumów można wykręcić bardzo fajne brzmienie nadające sie do wzywania szatana , sam overdrive raczej do lekkiego rocka (AC/DC lub coś w ten deseń)Clean nie jest zły i nie mam zastrzeżeń I jest jeszcze system HDD rzekomo symulujący brzmienie lampy - taki jakby dopalacz , po włączeniu wzmak brzmi troche lepiej

Hm, no dobra, ale czy ten piecyk da rade w salce 20m2 w dodatku jeszcze nie wygluszonej? nie bedzie mial problemow z przebiciem perkusji ?

mam go juz troche czasu i uwazam ze jest bardzo dobry. kupilem go w poznaniu za 700zł. gram na nim w domu (glosnosc jest ustawiona na okolo 1/2 :D) i na probach. wszedzie sie doskonale sprawdza. jego najwieksza wada jest waga, ale wiadomo ze to 30 wat a nie 10... muzyka jaka gram to od rocka przez punk do ciezkiego metalu. z efektow najczesciej uzywam reverb a reszte bardzo rzadko. ogolnie polecam

Mam juz ten wzmak ponad pol roku i nie mialem zadnego problemu z nim . brzmienie dosc konkretne , clean nie zachwyca niczym szczegolnym , ale overdrive nadrabia , bardzo dobrze nadaje sie do bluesa rocka grunge , ew. lekkie odmiany metalu , chociaz jak go sie podkreci na maxa to daje calkiem niezly efekt . Efekty dobre ale do uzycia na scenie nie przydatne . Na niskich glosnosciach brzmi conbajmniej przecietnie ale jak go sie juz rozkreci powyzej godziny 9/10 to nabiera o wiele przyjemnego dzwieku .Polecam go poczatkujacym gitarzystom poszukujacym ciekawego brzmienia .

Wzmacniacz psuł się na potęge, serwis nie mógl na to nic poradzić. Tandetne sa gniazda wejściowe (instrumental input i cd in) podcvzas gry na głośności okreconej powyżej połowy nastepuje odłaczenie głośnika lub instrumentu (zalerzy ktore gniazdo nie łaczy w danym momencie).To samo dotyczy potencjometrów trzaski przy "odręcaniu" galki vol (kanal overdrive) były słyszalnepo pól roku użytkowania. Końcówka mocy była lepsza w amplitunerach unitry (nawet a amatorze), kora z resztą ma za mały radiator i brak przepływu powierza przez obudowę (brak otworów wentylacyjnych). To samo dotyczy stabilizatora napięcia korzystającego z tego samego radiatora co końcówka. Niektóre użyte elementy mają niewlaściwe parametry, co skutkuje min. płaskością i plastikowościa przesteru (do tego brak mu spójności, brzmi jak "z puszki", przy mocniejszym rozkręceniu efekt nasila się). Brzmienie czyste i efekty dsp (szczegolnie reverb) bronią trochę całośc. Ale jeśli ktoś szuka ciepłego 'cleana" niech kupi lampę:P.

Urzywam go grubo ponad rok kupilem go za nicałe 900zl w Szczecinie.Idealny dla początkujacych wioślazy, grających w domu i w małych salach prób:)

Nabyłem tego wzmaka niedawno i jak na razie daje rade.Kanał overdrive nie zachwyca ale podłączając jakieś dobre kostki ma na prawdę przyjemne brzmienie.

Mam go od miesiąca, gram na nim na próbach i kameralnie w kościele. Clean całkiem dźwięczny, choc system FDD nie wiele zmienia. Overdrive całkiem dobry, do blueas lub rocka, raczej nie do metalu.

Jestem posiadaczem tego wzmacniacza od ponad pół roku i jestem naprawdę bardzo zadowolony. Możliwe że overdrive nie zachwyca, ale grając na multiefekcie albo jakimś innym przesterze to ten piecyk jest świetny, na próby, do ćwiczeń. Na małe występy. Polecam

MG to wzmak przeciętny. Krótko.. nic w nim nie zachwyca. Niegdyś poważnie myślałem o jego zakupie, ale po usłyszeniu zmieniłem zdanie. Clean dośc slaby, overdrive nadaje sie do blues/rocka, jeżeli masz drogie przetowrniki w gitarce, może coś da sie z niego więcej wyciągnąć. Wbudowane efekty wcale niezłe, ale nieprzydatne na scenie. Piecyk do pogrania w domu albo przy piffku z kumplami