Gram na gitarze od 7 lat. Na moim Bellu od 4. Kupując gitarę byłem pewien, że gdy nadejdzie odpowiedni czas, kupię coś z wyższej półki. Długo szukałem, zwracając szczególną uwagę na brzmienie i wygodę gry. Wierzcie mi lub nie, ale nie znalazłem dotychczas gitary w cenie poniżej 2000 zł, na którą bym się zamienił, a za swojego Flame'a dałem 900.Ostrzegam jednak przed zakupami w internecie! W moich poszukiwaniach testowałem też inne egzemplarze tego modelu, oraz modele podobne (np. Bell III). Wiele gitar tego producenta ma spore braki. Zdarzają się krzywe gryfy i źle nabite progi. Kupuj tylko gitary, które sam dokładnie obejrzysz i przetestujesz, a jeśli nie masz doświadczenia, poproś kogoś o pomoc. Nie zdawaj się też na opinie sprzedawców. Jeśli maja na stanie bubel i trafią na kogoś "zielonego", to starają się opchnąć właśnie ten egzemplarz.Niesłychanie wygodny gryf, o profilu "C", zmiennym radiusie podstrunnicy i progach medium jumbo.Pozwala to zarówno na bardzo szybką grę, jak i na trudniejsze niuanse artykulacyjne.Ciepłe, lecz jasne brzmienie, charakterystyczne dla olchowego korpusu.Przetworniki o stosunkowo dobrej jakości, jak na ten przedział cenowy.Układ elektryczny, zrobiony... dość przypadkowo. Osobiście gram na modelu w układzie HSS, potencjometry 1V/1T. Single miały w mojej gitarze zgodną polaryzację. Zakładam, że to pomyłka, ale możliwe, że dotyczy to wielu egzemplarzy. Zastosowano też kiepskie potencjometry (trzeszczały) i przełącznik. Całość układu wykonana zbyt cienkimi przewodami, ekranowana tylko przy potencjometrach (brak ekranu na pickguardzie czy przewodach do singli). Jednak można to wszystko samodzielnie poprawić niewielkim kosztem i z dobrym rezultatem.Mechanika nie jest może z najwyższej półki, ale nie sprawiała mi nigdy problemu. Mostek pozwala w łatwy sposób ustawić akcję i menzurę (co ważne dla początkujących - widziałem już łzy przy próbach regulacji bardziej skomplikowanych mostów), a klucze po 4 latach intensywnego grania i częstego przestarjania są nadal sprawne (kilku moich znajomych grających na Squier'ach wymieniało klucze po 5-6 miesiącach).
Brzmienie
Cena/Jakość
Jakość wykonania
Osprzęt, materiały