Poszukiwałem drugiego Les Paula (moją "główną" gitarą jest Epiphone Les Paul Custom Plus), wybór padł na Epiphone Goth Les Paul Studio, może wybrałem tą gitarę z sentymentu do tej marki (marki która produkuje na prawdę bardzo dobre gitary po rozsądnych cenach)... gitara kosztuje przy niskim kursie dolara na prawdę bardzo mało 1049zł w dobrych sklepach (dla porównania 2 lata temu kosztowała w okolicach 1300+, zaś niektóre sklepy muzyczne jak np riff oferują te gitary po starych cenach i również z tej samej fabryki, z której pochodzi moja gitara).Gitara ma piekny matowy kolor, wszystko prezentuje się bardzo estetycznie. Szyjka jest klejona, mimo iż gitara jest produkcji Chinskiej, prezentuje sie po prostu świetnie... zresztą sam Gibson błogoslawi tą gitarę. Moja gitara oczywiście ma kilka drobnych niedorobek, to co od razu zauważyłem, to źle skręcony mostek (w innych modelach Epiphone nawet tych z przedziału cenowego 2000+ też to spostrzegłem), musialem go poprawić, oczywiscie nie sprawia to wielkiej trudności. Po chwili gry zauważyłem, że szyjka ma lekkie nierowności, ale mimo to gryf trzyma się bardzo przyjemnie i miło się po nim przesuwa rekę;) Potencjonometry tez maja leciutki odchył, ale mimo iz to są wady czysto kosmetyczne gitara jest na prawdę warta uwagi... i jeszcze raz powtarzam, to jest cena 1049!! Śmiesznie mało... Gitara trzyma strój, prezentuje się świetnie, nie występują żadne problemy z elektronikąJedyna wg mnie poważną wadą są przystawki, są po prostu dla mnei troszkę za słabe i moim planem na przyszłość jest ich wymiana, no chyba że ktoś planuje grać bluesa;) Mimo to zdecydowalem się na jej zakup i nie żałuje, zapewniam, ze po wymianie przystawek ta gitara będzie "kopać dupy";P
Brzmienie
Cena/Jakość
Jakość wykonania
Osprzęt, materiały