Opinie o Canon Pixma iP4200

Używam 1,5 roku. Jestem bardzo zadowolony, ponieważ można kupić już zamienniki tuszy (bez chipa) za 9-11 zł/szt. (czarny), 10-13 zł/szt. (kolory). Bardzo dobra jakość drukowanych zdjęć na oryginałach (papier/tusz), na zamiennikach juz troszkę gorzej, ale i tak efekt zadawalający. Bardzo szybka przy wydruku w czerni (szczególnie w trybie "drukuj w odcieniach szarości"). Tekst ostry, kolory intensywne.Cechy które przypadły mi do gustu, to automatyczny duplex (drukarka automat. obraca wydrukowaną stronę), ale... uwaga, podczas duplexu tekst nie jest już tak intensywnie czarny, ponieważ do tego druku używana jest mieszanina tuszy kolorowych (i to obojętnie jakby nie ustawić opcji). Kolejna przydatna dla mnie cecha; możliwość ustawienia godziny (od-do) cichej pracy (przydatne przy nocnych wydrukach). Wprawdzie wydruk jest o połowę dłuższy, ale coś za coś. Dalej; automatyczne wyłączanie po określonym czasie. Proste drukowanie na płytach CD/DVD (specjalnych do nadruku). Dobre prowadzenie/podawanie papieru o małych gabarytach. Bardzo zadowolony jestem z przycisku "stop". Działa natychmiast, czyli wydruk zostaje przerwany dokładnie w tej chwili w której zechcemy (poprzednie drukarki potrzebowały kilkunastu sek. aby przerwać drukowanie)Teraz minusy: troszkę za mały podajnik papieru, 100-150 kartek przy moim drukowaniu... często napełniam zasobnik. Pokrywa lekko wysuniętego dolnego podajnika papieru niezbyt solidnie leży. Jak pisałem wyżej, przy częstym używaniu może denerwować ciągłe dopasowywanie przy zamykaniu. Poza tym zauważyłem że otwarta taca na odbierane kartki została delikatnie od niej zarysowana (polecam więc zamykanie tacy podczas wysuwania zasobnika na kartki). Teraz oprogramowanie. Zajmuje dużo miejsca, jeśli dobrze pamiętam około 180 MB. Programy standardowe, czyli funkcję które w nim znajdziemy, znajdziemy także w innych programach. Przydatne jest jednak do druku bez marginesów (foto) oraz druku na płytach. Pod Vistą pracuje także bez dołączonego oprogramowania i sterowników.Na koniec błachostki. Skrzypienie plastiku podczas otwierania pokrywy tuszy, po czasie lekko rozluźnione składania tacy odbioru kartek.